Piłkarze Smudy w Turcji... łowią ryby

Piłkarze Smudy w Turcji... łowią ryby

Dodano:   /  Zmieniono: 
- Wypłynęliśmy w rejs, aby łowić ryby. Bez małżonek i partnerek, tylko w męskim gronie. Proszę jednak nie pytać o trofea wędkarskie, to była relaksująca wyprawa - mówi dyrektor reprezentacji ds. kontaktów z mediami (fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
Piłkarze reprezentacji Polski, przebywający na zgrupowaniu w tureckim Belek, w niedzielę trenowali na boisku, a później wypłynęli w rejs na ryby. Do drużyny dołączył kolejny, trzynasty zawodnik - Adrian Mierzejewski z Trabzonsporu.

- Poranne zajęcia na boisku trwały 50 minut i zostały podzielone na  dwie części. Druga miała charakter typowo piłkarski. Wszyscy obecni tutaj zawodnicy są zdrowi. W poniedziałek będziemy ćwiczyć na siłowni w  hotelu - powiedział dyrektor reprezentacji ds. kontaktów z mediami Tomasz Rząsa.

Kadrowicze trzymają się wcześniej ustalonego planu - jednego dnia trening na boisku, następnego na siłowni i tak na przemian. Aż do środy, gdy przeniosą się do austriackiej miejscowości Lienz. Z zawodnikami do  Turcji poleciały żony i partnerki. Niektórzy zabrali dzieci.

W sobotni wieczór podopieczni Franciszka Smudy oglądali w telewizji mecz finału Pucharu Niemiec, w którym Borussia Dortmund - z trzema Polakami w składzie - pokonała 5:2 Bayern Monachium. Biało-czerwoni wystąpili w głównych rolach. Trzy gole zdobył Robert Lewandowski. Dwie asysty zaliczył Jakub Błaszczykowski, a jedną Łukasz Piszczek.

- Część zawodników oglądała ten mecz w sali z wielkim telebimem. Pozostali śledzili przebieg spotkania indywidualnie. Emocje oczywiście były ogromne - przyznał Rząsa.

W niedzielne popołudnie kadrowiczów czekało miłe urozmaicenie ich pobytu w Belek.

- Wypłynęliśmy w rejs, aby łowić ryby. Bez małżonek i partnerek, tylko w męskim gronie. Proszę jednak nie pytać o trofea wędkarskie, to była relaksująca wyprawa - uśmiechnął się dyrektor reprezentacji ds. kontaktów z mediami.

Polska ekipa przebywa w ekskluzywnym hotelu Maxx Royal, gdzie piłkarze mają do dyspozycji m.in. dwa pełnowymiarowe boiska spełniające wymogi FIFA, pole golfowe i aquapark z 11 zjeżdżalniami.

Do tureckiego Belek udało się siedmiu piłkarzy z klubów polskiej ekstraklasy (Rafał Murawski, Grzegorz Wojtkowiak, Marcin Kamiński, Rafał Wolski, Jakub Wawrzyniak, Michał Kucharczyk i Tomasz Jodłowiec), trzech grających na co dzień w Niemczech (Sebastian Boenisch, Eugen Polanski i  Artur Sobiech) oraz - mimo trwania rozgrywek ligowych w Belgii i  Szkocji - Marcin Wasilewski i Paweł Brożek. Trzynastym zawodnikiem w  Belek jest Adrian Mierzejewski, który dołączył w sobotę wieczorem.

Pozostali piłkarze z szerokiej 26-osobowej kadry dojadą na zgrupowanie do Austrii, gdzie kadra przeniesie się 16 maja.

sjk, PAP