200 metrów i 13 ciał. Dziennikarze BBC znaleźli dowody na makabryczne zbrodnie Rosjan pod Kijowem

Dodano:
Ukraiński żołnierz obok zniszczonej przez rosyjskie wojsko stacji benzynowej pod Kijowem Źródło: Newspix.pl / ABACA
BBC zdobyło dowody wskazujące na popełnienie przez rosyjskich żołnierzy pod Kijowem zbrodni wojennych. Stacja poinformowała, że jej ekipa natrafiła na kilkanaście ciał, z czego co najmniej dwa to zabici cywile.

BBC przypomina, że świat obiegły nagrania z rosyjskimi żołnierzami strzelającymi do mężczyzny z rękami uniesionymi do góry w geście poddania się na autostradzie pod Kijowem na początku marca. Teraz, gdy Rosjanie zostali wyparci z tego terenu, ekipa BBC zobaczyła „przerażające skutki ich krótkotrwałej okupacji”. Na 200-metrowym odcinku drogi, pomiędzy wsiami Mria i Myla w pobliżu Kijowa, reporterzy naliczyli 13 ciał. Stacja potwierdziła, że co najmniej dwie ofiary to cywile zabici przez Rosjan. Pozostałych zabitych nie udało się jeszcze zidentyfikować. Ich ciała wciąż leżą, tam gdzie zostali zabici. Dwa z nich są w możliwych do rozpoznania mundurach ukraińskiej armii.

Wojna na Ukrainie. Wstrząsający widok pod Kijowem

BBC relacjonuje, ze ich ekipa mogła dotrzeć w rejon, gdzie dokonano zbrodni, bo zaledwie dziesięć godzin wcześniej siły ukraińskie odzyskały kontrolę nad tym terenem. „Ślady walk i ciężkich ostrzałów były wszędzie. Zrujnowane są stacje benzynowe i hotel, który był dobrze znany ze swojego swojego spa i restauracji” – czytamy.

Obok jednej ze stacji benzynowych reporterzy natrafili na spalony samochód, a obok niego szczątki zabitych kobiety i mężczyzny. Na palcu jednej z ofiar widoczna była obrączka. Dalej na odcinku drogi ekipa natrafiła na kolejne spalone pojazdy i ciała. Według reporterów prawdopodobnie zostali oni zabici przez załogę rosyjskich czołgów albo w inny sposób przez Rosjan. Jak relacjonuje BBC, niektóre ciała zostały ułożone w stosy i otoczone oponami.

Ekipa znalazła też sterty śmieci, zgniłego jedzenia i puste butelki po alkoholu. Ukraińcy żołnierze wskazywali, że Rosjanie plądrowali sklepy w okolicznych stacjach benzynowych. Po drodze wysłannicy BBC widzieli też zniszczony sprzęt armii rosyjskiej.

Dowody na zbrodnie wojenne

BBC podkreśla w swoim materiale, że rejon, do którego dotarli dziennikarze, jest miejscem zbrodni i znajdują się tam dowody, które muszą być zebrane i zachowane do śledztwa w sprawie zbrodni wojennych dokonanych przez Rosjan.

Źródło: BBC
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...