Pracował przy „LotR”, „Star Wars”, „Avengersach”. Andrew Jack ofiarą koronawirusa

Pracował przy „LotR”, „Star Wars”, „Avengersach”. Andrew Jack ofiarą koronawirusa

Andrew Jack
Andrew Jack Źródło: starwars.fandom.com/T-888
Z powodu powikłań po zakażeniu wirusem SARS-COV-2 zmarł Andrew Jack. 76-latek jeszcze w tym roku współpracował z Robertem Pattinsonem na planie filmu „The Batman”. Ze zmarłym nie mogła pożegnać się jego żona, którą kwarantanna zatrzymała w Australii.

W czasie swojej spełnionej kariery Andrew Jack dorobił się opinii eksperta od spraw najróżniejszych dialektów. To on tworzył brzmienie fikcyjnych języków, którymi przemawiały rasy Śródziemia, ukazanego w trylogii Petera Jacksona. Oprócz „Władcy pierścieni”, Jack trzykrotnie pracował też z Irlandczykiem Piercem Brosnanem przy roli Jamesa Bonda, uczył Roberta Downeya Jr. mówić jak Charlie Chaplin i przywrócił starożytny dialekt na potrzeby filmu „Troja” z Bradem Pittem.

Pierwszym filmem, który pozwolił mu przebić się na szczyty Hollywood, był „Indiana Jones i ostatnia krucjata” z 1989 roku. Ostatnim, przy którym pracował, okazał się najnowszy „Batman” z Robertem Pattinsonem w roli głównej. Co ciekawe, wcześniej pomagał też Christianowi Bale'owi wcielać się w postać Człowieka-nietoperza. Podczas jednego z wywiadów opowiadał, jak żona aktora zwróciła się do niego z prośbą, by nauczył jej męża mówić z powrotem jak Christian Bale.

„Kapitan Ameryka: Pierwsze starcie”, „Thor: Ragnarok”, dwie ostatnie części „Avengersów” oraz kilka filmów ze świata „Gwiezdnych Wojen”, w tym „Przebudzenie Mocy”, „Ostatni Jedi”, „Łotr 1” i „Solo”. Produkcje, przy których pracował Andrew Jack można by wymieniać wyjątkowo długo. Jego śmierć to bez wątpienia ogromna strata dla Hollywood.

Czytaj też:
Najnowsze dane z Włoch. Ponad 800 zgonów, 4 tys. nowych zakażeń
Czytaj też:
Koronawirus wśród uczestników spotkania religijnego. Służby szukają kilkuset osób
Czytaj też:
U mistrzyni świata wykryto koronawirusa. Poinformowała o tym na Instagramie