Trzeciej z rzędu porażki doznał plasujący się na trzeciej pozycji w tabeli Tottenham Hotspur. Podopieczni trenera Harry'ego Redknappa ulegli dobrze spisującemu się ostatnio Evertonowi 0:1. Jedynego gola uzyskał grający w reprezentacji Chorwacji Bośniak Nikica Jelavic. Najbliżej wyrównania był niedawny gracz Evertonu Francuz Louis Saha, ale piłka po jego strzale trafiła w słupek.
Ósmej porażki w sezonie doznał siódmy w tabeli Liverpool, który tym razem uległ Sunderlandowi 0:1. W 56 minucie jedyną bramkę meczu uzyskał duński napastnik Nicklas Bendtner. Sporo niezdrowych emocji i kontrowersji wzbudziło spotkanie Boltonu z Queens Park Rangers. Gospodarze wygrali 2:1, co zepchnęło ekipę z Londynu do strefy spadkowej. Jednak w 20 minucie gry, przy stanie 0:0, piłka po strzale głową Clinta Hilla ewidentnie przekroczyła linię bramkową, zanim wybił ją w pole węgierski bramkarz Boltonu Adam Bogdan. Arbiter, mimo protestów graczy QPR, nie uznał prawidłowo zdobytej bramki.
PAP, arb