Rosyjska legenda tenisa wbiła szpilkę Idze Świątek. Padły mocne słowa

Rosyjska legenda tenisa wbiła szpilkę Idze Świątek. Padły mocne słowa

Iga Świątek
Iga Świątek Źródło:PAP / Tomasz Wiktor
Legendarna rosyjska tenisistka Olga Morozowa została zaproszona do programu „Więcej”, podczas którego poświęciła kilka zdań Idze Świątek. 74-latka zaskakująco wypowiedziała się o liderce rankingu WTA, używając mocnych stwierdzeń.

wciąż ma bardzo dużą przewagę nad drugą w rankingu Aryną Sabalenką. Białorusinka zdaje sobie sprawę, że wyprzedzenie Polki nie będzie łatwe, jednak ma zamiar robić wszystko, żeby do tego doszło. – To będzie naprawdę bardzo trudne i właśnie dlatego chciałabym to osiągnąć, ponieważ wygląda to na zadanie niemożliwe do zrealizowania, lecz chcę sprawić, by stało się wykonalne. Czy to 'pewność siebie'? Nie lubię tego słowa. Czuję więcej wiary w siebie niż pewności siebie – mówiła tenisistka w rozmowie z organizatorem turnieju WTA w Indian Wells.

Iga Świątek ma problemy z powstrzymaniem emocji?

Wiele tenisistek przekonało się już o klasie i umiejętnościach Igi Świątek, jednak są osoby, które okiem eksperta widzą, iż nawet tak utalentowana zawodniczka ma pewne problemy. Jedną z takich osób, jest utytułowana amerykańska tenisistka Chris Evert.

– Wiemy, że Świątek jest dobrze przygotowana fizycznie. Wiemy, że świetnie sprawdza się w rywalizacji i jest świetną zawodniczką. Ma wspaniałe narzędzia i tenisowe umiejętności. Wydaje się jednak, że w meczach, które przegrała, zawiodła ją ta część emocjonalna – mówiła w jednym z wywiadów Amerykanka.

Olga Morozowa krytycznie o Idze Świątek

Niekwestionowana legenda rosyjskiego tenisa Olga Morozowa wyraziła swoją opinię na temat Igi Świątek, ale też nawiązała do Ashleigh Barty, która nie dawno zdecydowała się na zakończenie kariery i jako ostatnia przed 21-latką z Raszyna zajmowała pierwsze miejsce w rankingu WTA.

– Szczerze mówiąc, nie robi na mnie wrażenia. Nie sympatyzuję z jej tenisem, bardziej podobała mi się Barty. Iga Świątek jest niesamowicie silna, ma fenomenalną wewnętrzną złość, która pozwala jej wygrywać. Ale fakt, że przegrała w finale [w Dubaju – red.], to wydawało mi się, że nikt w tym turnieju jej nie pokona, a jednak. Myślę, że musi jeszcze nad sobą popracować. Są rzeczy, które wciąż musi zrobić, ona nie jest jeszcze w pełni rozwinięta jako zawodniczka. Oczywiście jest teraz liderką i to taką z dużą przewagą. Ale ona nie robi na mnie wrażenia i nie mogę powiedzieć o niej za wiele dobrego – powiedziała Rosjanka na antenie programu „Więcej”.

Czytaj też:
Znamy rywalkę Świątek na początku zmagań w Indian Wells. To juniorska mistrzyni
Czytaj też:
Iga Świątek i Hubert Hurkacz zagrali wspólny turniej. Przetarcie przed Indian Wells

Źródło: sport.interia.pl