Fabiańskiego znieśli na noszach. Okazało się, że...

Fabiańskiego znieśli na noszach. Okazało się, że...

Dodano:   /  Zmieniono: 
Łukasz Fabiański (fot. Ronnie Macdonald/Wikipedia) 
Bramkarz Arsenalu Londyn Łukasz Fabiański, który w przegranym meczu Ligi Mistrzów przeciwko Olympiakosowi Pireus 1:3, został zniesiony na noszach, ma tylko rozcięte kolano i będzie gotowy do gry przed kolejnym spotkaniem Kanonierów.
Do incydentu doszło w 25 minucie, kiedy rezerwowy zawodnik reprezentacji Polski zderzył się z napastnikiem rywali Rafikiem Djebbourem. Początkowo kontuzja wyglądała na groźną i 26-letni Fabiański na noszach opuścił murawę. Podopieczni Arsene Wengera przegrywali wówczas 0:1. Jego miejsce w bramce Londyńczyków zajął Włoch Vito Mannone.

Mecz z Olympiakosem był pierwszym występem 20-krotnego reprezentanta kraju w Lidze Mistrzów w tym sezonie. Francuski szkoleniowiec dał odpocząć podstawowym zawodnikom, m.in. bramkarzowi Wojciechowi Szczęsnemu, ponieważ Arsenal już wcześniej zapewnił sobie awans do 1/8 finału rozgrywek.

PAP, arb