Grzegorz Lato ostro o Robercie Lewandowskim. „Wystawia sobie świadectwo”

Grzegorz Lato ostro o Robercie Lewandowskim. „Wystawia sobie świadectwo”

Grzegorz Lato
Grzegorz Lato Źródło:Newspix.pl / Michal Trzpis/400mm.pl
Robert Lewandowski w ostatnim wywiadzie stanął w obronie Jakuba Błaszczykowskiego, który został uszczypliwie potraktowany przez Grzegorza Lato. 35-latek powiedział co sądzi o zachowaniu byłych piłkarzy. Te słowa spotkały się z reakcją byłego prezesa PZPN.

Byli reprezentanci Polski, pokroju Jana Tomaszewskiego, czy Grzegorza Laty często wypowiadają się na temat gry aktualnych kadrowiczów. Nierzadko są to słowa krytyczne, zawierające uszczypliwości.

Robert Lewandowski odparł atak Grzegorza Laty na Jakuba Błaszczykowskiego

Przykładem tu mogą być słowa tego ostatniego w momencie, kiedy Jakub Błaszczykowski ogłaszał koniec kariery. – Ja bardzo szanuję Kubę, choć miałem z nim mały zatarg. Kuba skończył karierę, cześć, do widzenia! Rozegrał w kadrze o pięć meczów więcej ode mnie. Mam tylko pytanie: "Co włożył do gabloty?" – mówił były prezes PZPN w rozmowie z Polsatem Sport.

Ten wątek również został podjęty przez Roberta Lewandowskiego w wywiadzie dla Meczyki.pl. Kapitan kadry posłużył się przykładem Grzegorza Laty i Kuby Błaszczykowskiego. – Kuba zrobił wiele dla polskiej piłki, nie tylko jako sportowiec, ale i człowiek, ma swoje pożegnanie, kończy karierę, i osoba, która w dawnych latach osiągnęła, co osiągnęła, wypowiada się w taki sposób? Gdzie w tym klasa? To jest inna epoka, jak można żyć historią? – powiedział.

Grzegorz Lato mocno odpowiedział na słowa Roberta Lewandowskiego

W wywiadzie dla "Faktu" były piłkarz odniósł się do słów obecnego kapitana kadry i przyznał, że jego Błaszczykowskiemu należało mu się takie pożegnanie. – Proponuję, żeby Lewandowski skoncentrował się na tym, żeby coś osiągnął z reprezentacją Polski, zdobył jakiś medal, a nie mnie pouczał, co mogę powiedzieć, a czego nie – stwierdził.

– Nie słyszałem, żeby w Brazylii zwracano uwagę Pelemu, kiedy chciał wyrazić swoją opinię, we Francji Zidanowi, a w Holandii Cruyffowi. Nie szanując historii i ludzi, którzy ją tworzyli, pan Lewandowski wystawia świadectwo sobie – zakończył.

Czytaj też:
Robert Lewandowski zdradził, dlaczego udzielił głośnego wywiadu. Na to liczy
Czytaj też:
Robert Lewandowski pociągnął temat Łukasza Skorupskiego. Padły wymowne słowa