Urzędniczka chorwackiego ministerstwa kultury tak bardzo ucieszyła się ze zwycięstwa reprezentacji piłkarskiej nad Irlandią na Euro 2012, że z radości pochwaliła się przed innymi kibicami tym, jak wyglądają jej piersi. Zdjęcia ze stadionu w Poznaniu trafiły do Chorwacji - teraz urzędniczce grozi kara.- Musimy zareagować. Urzędnik państwowy musi zachowywać się godnie - podkreśliła rzeczniczka ministerstwa Natasa Petrinjak.
Urzędniczka nie tylko pokazała piersi, ale pozwoliła również, by całowali je kibice chorwaccy, co skwapliwie wykorzystali fotoreporterzy. Zdjęcia obiegły internet, a młoda pracownica archiwum niespodziewanie stała się sławna. Kobieta zapewnia, że - mimo perspektywy kary - niczego nie żałuje. - Liczy się tylko styl, w jakim nasza drużyna zwyciężyła Irlandię (3:1). Wygrajmy to Euro - powiedziała dziennikowi "Vecernji List".
Kobieta pozostanie w Polsce, aby dopingować Chorwatów w meczach z Włochami i z Hiszpanami.
PAP, arb
Kobieta pozostanie w Polsce, aby dopingować Chorwatów w meczach z Włochami i z Hiszpanami.
PAP, arb