Struzik zaapelował do płockich działaczy PSL o udzielenie wyborczego wsparcia Nowakowskiemu, który - jak przypomniał szef mazowieckich ludowców - jest kandydatem ugrupowania koalicyjnego. Zaznaczył jednocześnie, że ważne są frekwencja i udział wyborców w głosowaniu w drugiej, rozstrzygającej turze wyborów na prezydenta miasta. W ocenie Struzika, Nowakowski gwarantuje rozwój Płocka i dobrą współpracę miasta z władzami województwa mazowieckiego, w tym z administracją rządową, np. przy realizacji dużych inwestycji drogowych, czy kolejowych. Pytany o współpracę z obecnym prezydentem Płocka, jeśli to on wygra w II turze wyborów, Struzik powiedział, że widzi w dalszym ciągu taką możliwość, chociaż wobec niektórych działań Milewskiego odnosi się krytycznie. - Będę oczywiście współpracował z demokratycznie wybranym prezydentem - oświadczył.
Nowakowski podkreślił, że poparcie uzyskane od Struzika, świadczy o tym, iż "nadchodzi czas na dobre zmiany dla Płocka". - Wielokrotnie rozmawialiśmy o Płocku i było widać nić porozumienia. Nasze wizje miasta można spokojnie połączyć. Płock powinien rozwijać się dynamicznie, wykorzystując swoje szanse - dodał kandydat PO. Na początku tygodnia Nowakowski uzyskał oficjalne poparcie w drugiej turze wyborów prezydenckich od kandydatki na to stanowisko w pierwszej turze wyborów Iwony Wierzbickiej ze Stowarzyszenia "Nasze Miasto Płocka".
Według oficjalnych wyników wyborów samorządowych, które podała w poniedziałek Miejska Komisja Wyborcza w Płocku, Milewski zdobył 35,04 proc. głosów, a Nowakowski 26,56 proc. głosów. W 2006 r. ubiegający się o reelekcję Mirosław Milewski z PiS wygrał z Andrzejem Nowakowskim z PO (wówczas płockim radnym) w drugiej turze wyborów na prezydenta Płocka. Milewski zdobył wtedy 59,95 proc. głosów, a Nowakowski 40,05 proc. głosów. Frekwencja wyniosła wówczas 30,98 proc. W pierwszej turze wyborów w 2006 r. Milewski otrzymał 44,57 proc., a Nowakowski 17,32 proc. głosów. Adam Struzik uzyskał wówczas 16,83 proc. głosów. Frekwencja wyniosła wtedy 41,90 proc.
zew, PAP