"Żałuję błędu". Przeczytaj, co Obama odpisał Komorowskiemu

"Żałuję błędu". Przeczytaj, co Obama odpisał Komorowskiemu

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. EPA/Olivier Douliery/PAP 
Prezydent USA Barack Obama odpisał na list Bronisława Komorowskiego. List dotyczy sformułowania "polskie obozy śmierci", które pojawiło się w oficjalnym przemówieniu Obamy.

"Drogi Panie Prezydencie,

Dziękuję za Pański list z 30 maja. Byłem dumny, mogąc uhonorować Jana Karskiego Medalem Wolności, najwyższym cywilnym odznaczeniem naszego państwa. Moja decyzja, by to uczynić, odzwierciedlała wielki szacunek, jakim u Amerykanów cieszy się nie tylko wielki polski patriota, ale  także nadzwyczajne poświęcenie narodu polskiego w trakcie nazistowskiej okupacji w drugiej wojnie światowej.

Wspominając o "polskim obozie śmierci", a nie o "nazistowskim obozie śmierci w okupowanej przez Niemcy Polsce" omyłkowo użyłem zwrotu, który przez lata wywoływał cierpienie u wielu Polaków i w związku z którym Polska słusznie podjęła kampanię na rzecz wyeliminowania go z  publicznego dyskursu na całym świecie. Żałuję błędu i zgadzam się, że  moment ten stanowi okazję, by zapewnić, że obecne i przyszłe pokolenia znają i będą znać prawdę.

Jak wszyscy wiemy, naród polski doznał straszliwych cierpień pod  brutalną nazistowską okupacją podczas drugiej wojny światowej. Dążąc do  swych celów zniszczenia narodu polskiego i kultury polskiej oraz  eksterminacji europejskich Żydów naziści zabili około sześciu milionów polskich obywateli, w tym trzy miliony polskich Żydów podczas Holokaustu. Dzielność Polaków w podziemnym ruchu oporu jest jedną z  historycznych wielkich kart bohaterstwa i odwagi.

Ponadto po prostu nie było "polskich obozów śmierci". Ośrodki zabijania w Auschwitz-Birkenau, Bełżcu, Treblince i gdzie indziej w  okupowanej Polsce były budowane i prowadzone przez reżim nazistowski. Odwrotnie, wielu Polaków ryzykowało swym życiem - i oddało swe życie -  by ocalić Żydów przed Holokaustem.

To dlatego złożyłem hołd polskim ofiarom Holokaustu w trakcie mojej wizyty w amerykańskim Muzeum Pamięci Holokaustu w kwietniu. To dlatego miałem zaszczyt złożyć hołd przy Grobie Nieznanego Żołnierza oraz  Pomniku Bohaterów Getta podczas mojej wizyty w Warszawie w roku ubiegłym. I to dlatego z okazji 65. rocznicy wyzwolenia Auschwitz-Birkenau w 2010 roku wyraziłem uznanie rządowi i narodowi polskiemu za opiekę nad miejscem takiego bólu, by promowało ono upomnienie i naukę dla świata.

Dobrze są mi znane więzy przyjaźni między obu naszymi krajami. Byłem dumny mogąc powitać Pana na szczycie NATO w moim rodzinnym mieście, gdzie mieszka największa polska wspólnota na świecie poza Warszawą. Jako prezydent pracowałem z Panem na rzecz wzmocnienia trwałych powiązań między naszymi państwami, by nasz sojusz stał się silniejszy niż  kiedykolwiek.

Polska jest jednym z najsilniejszych i najbliższych sojuszników Ameryki. Byliśmy zjednoczeni stawiając czoła wyzwaniom XXI wieku w  Europie i na całym świecie i jestem przekonany, że pracując wspólnie możemy zapewnić, by nienaruszalne więzi przyjaźni i solidarności tylko się umacniały przez następne dni i lata.

Z wyrazami szacunku,

Barack Obama"