Ekspert o decyzji KGHM: Obwinianie palaczy o niską wydajność jest niemądre

Ekspert o decyzji KGHM: Obwinianie palaczy o niską wydajność jest niemądre

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ekspert o KGHM: Obwinianie palaczy o niską wydajność jest niemądre (fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
Cezary Kaźmierczak, prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców, sądzi, że obwinianie palaczy o niską wydajność pracy jest niemądre. To komentarz do działań KGHM na Dolnym Śląsku, gdzie obniżono pensje osobom palącym.
Martyna Nowosielska: KGHM na Dolnym Śląsku obniżył pensje palaczom ze względu na skargi ze strony osób niepalących, że palący zbyt często wychodzą na przerwy. Niektórym pracownikom obniżono pensje o 200 zł. Czy takie działanie jest legalne?

Cezary Kaźmierczak: Nie jestem prawnikiem, więc nie wiem czy to jest legalne, ale generalnie jestem za swobodą umów między pracownikiem, a pracodawcą. Jeśli pracodawca ma tego typu wymagania to ma do tego w moim przekonaniu prawo. Nie wiem natomiast, jak to wygląda w kodeksach pracy.

Czy to jest dobre rozwiązanie dla KGHM pod względem ekonomicznym?

Sądzę, że dla KGHM kwoty, które w ten sposób uzyska, są nieistotne biznesowo.

Czy to jest uczciwe wobec niepalących, że palący wychodzą częściej na przerwy i w rezultacie pracują mniej?

W Polsce jest bardzo niska wydajność pracy i nie sądzę, że jest spowodowana przez palaczy. Pod względem wydajności pracy jesteśmy na przedostatnim miejscu w Europie, za nami jest tylko Łotwa. Spowodowane jest to szeregiem różnych czynników.

Jakie czynniki mogą wpływać na tą wydajność?

Przykładowo taniej jest wynająć Bronka, żeby wykopał dół, niż wynająć koparkę. Bronek to zrobi w trzy dni, koparka w trzy godziny. Kolejnym powodem jest zła organizacja pracy. Poza tym załatwianie prywatnych rzeczy w czasie pracy w Polsce jest standardem. To się wszystko zbiera i nakłada. Robienie teraz z palaczy kozłów ofiarnych nie jest według mnie zbyt mądre.