England, która służyła w Iraku przez kilka miesięcy, przebywa od niedawna w bazie wojskowe w Forcie Bragg w Fayatteville w Północnej Karolinie. Nie jest zatrzymana i wypełnia normalnie swe obowiązki w miejscowej jednostce żandarmerii wojskowej.
England jest obecnie w czwartym miesiącu ciąży ze swym kolegą z tej samej jednostki, z którym wspólnie dopuszczała się - jak stwierdza oskarżenie - krzywdzenia jeńców irackich.
***
Przeciwny wojnie w Iraku brytyjski dziennik "Daily Mirror", który jako pierwszy w W.Brytanii opublikował zdjęcia ujawniające krzywdzenie jeńców irackich, wydrukował w sobotnim wydaniu nowe dowody wykroczeń ze strony brytyjskich żołnierzy.
Na pierwszej stronie dziennik umieścił nowe zdjęcie, pokazujące żołnierza brytyjskiego, fotografującego się ze swym "trofeum", w postaci zmaltretowanego więźnia irackiego, leżącego na tylnim siedzeniu samochodu.
Zdjęcie kolegi szczycącego się "zdobyczą" przekazał redakcji inny żołnierz, który ujawnił też, że był w ubiegłym roku naocznym świadkiem bicia jeńców w Basrze na południu Iraku, gdzie znajduje się główna kwatera brytyjskich wojsk okupacyjnych.
Wg dziennika, żołnierz ten, który nadal odbywa służbę wojskową, był wówczas zbyt przestraszony, aby poinformować o swym świadectwie żandarmerię wojskową.
W ubiegłym tygodniu "Daily Mirror" wywołał burzę w Wielkiej Brytanii, publikując drastyczne zdjęcia irackich jeńców wojennych, na których żółnierze brytyjscy dopuszczają się wobec nich różnych szykan, między innymi sikając im na twarz. Niektórzy wojskowi brytyjscy zakwestionowali autentyczność tych zdjęć.
sg, pap