Poseł SLD: niech ministrem rolnictwa zostanie ktoś z PO

Poseł SLD: niech ministrem rolnictwa zostanie ktoś z PO

Dodano:   /  Zmieniono: 
Cezary Olejniczak (fot. JACEK HEROK / newspix.pl) Źródło:Newspix.pl
Poseł SLD Cezary Olejniczak uważa, że nowym ministrem rolnictwa powinien zostać ktoś z PO lub osoba bezpartyjna. Parlamentarzysta opowiedział się też za połączeniem dwóch agencji rolnych: ARR i ARiMR tak, by dzieleniem środków z UE zajęła się jedna agencja, a nie dwie, jak jest obecnie.

Olejniczak ocenił, że przez ostatnie pięć lat rządząca PO nie zrobiła nic, aby zapobiegać nieprawidłowościom i patologiom, jakie mają miejsce w instytucjach rolnych. - Nie zrobiono nic. Po pierwsze zostawiono te instytucje: Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz trzy agencje: Agencję Nieruchomości Rolnych, Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa i Agencję Rynku Rolnego we władaniu Polskiego Stronnictwa Ludowego po to, żeby działacze PSL mogli zatrudniać swoich kolegów, przyjaciół - ubolewał Olejniczak.

Według posła Sojuszu PSL nie powinien kierować resortem rolnictwa. - Powinien pan premier pomyśleć nad zmianą umowy koalicyjnej i ewentualnie ten resort powinna albo przejąć PO, albo nadzorować to powinien bezpartyjny fachowiec, osoba z kręgu nauki rolniczej, szeroko rozumianej, która by zaprowadziła porządek w tych instytucjach, szczególnie w Ministerstwie Rolnictwa - przekonywał poseł Sojuszu. Olejniczak opowiedział się też za połączeniem dwóch agencji rolnych: Agencji Rynku Rolnego oraz Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. - To jest kuriozum w UE, że w kraju członkowskim są aż dwie agencje płatnicze. Powinna być jedna agencja płatnicza, która będzie dzieliła środki unijne. Rząd nie zrobił nic, by do tego doprowadzić - ocenił Olejniczak.

Zdaniem posła SLD powinna powstać ponadto Agencja Bezpieczeństwa Żywności, która koordynowałaby sprawy związane ze wprowadzaniem do obrotu "zdrowej, niezakażonej żywności".

PAP, arb