"Tusk stoi w rozkroku, chce przeczekać aferę. Nie zgadzamy się"

"Tusk stoi w rozkroku, chce przeczekać aferę. Nie zgadzamy się"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Donald Tusk i Waldemar Pawlak (fot. PAP/Grzegorz Jakubowski) 
- SLD nie zgadza się na tolerowanie przez rząd nepotyzmu i cwaniactwa, którym cechuje się PSL, zatrudniając dziesiątki czy setki tysięcy osób w administracji rządowej i samorządowej - oświadczył sekretarz generalny SLD Krzysztof Gawkowski.
- Oczekujemy działań, które będą pokazywały, że rząd jest w stanie sam sprawę oczyścić i że nie dojdzie do zamiatania tego problemu pod dywan - powiedział Gawkowski, odnosząc się do tzw. afery taśmowej. Gawkowski docenił działania CBA, które rozpoczęło kontrolę w spółce Elewarr, ale podkreślił, iż oczekuje też stanowczego działania premiera Donalda Tuska.

Tusk stoi w rozkroku

- Stanie w rozkroku przez premiera Tuska w tej sprawie, czyli branie odpowiedzialności za resort rolnictwa świadczy o działaniu z cyklu: "przeczekamy, może sprawa przycichnie". SLD się na to nie zgadza. Oczekujemy męskiej rozmowy Donalda Tuska i Waldemara Pawlaka na temat przyszłych priorytetów tej koalicji, bo dziś tak naprawdę nie wiemy, co premier zamierza - dodał Gawkowski.

Afera taśmowa

W związku z ujawnionymi przez "Puls Biznesu" nagraniami z rozmowy szefa kółek rolniczych Władysława Serafina z byłym prezesem Agencji Rynku Rolnego Władysławem Łukasikiem do dymisji podał się minister rolnictwa Marek Sawicki z PSL. Na nagraniach była mowa m.in. o sytuacji w ARR oraz o nieprawidłowościach, do jakich miało dochodzić w spółkach rolniczych. Przywołany w niej został również Sawicki, m.in. w kontekście sprawy o przekroczenie uprawnień przez dwóch byłych prezesów ARR, w tym Łukasika, przy zatrudnianiu i zwalnianiu pracowników. Minister rolnictwa zeznawał w tej sprawie.

Tusk przyjmie dymisję

Premier Donald Tusk zapowiedział przyjęcie rezygnacji Sawickiego. Powiedział jednocześnie, że jest zdecydowanie za wcześnie na rozstrzygnięcia personalne w sprawie jego następcy. Takie rozstrzygnięcie ma nastąpić po przedstawieniu przez koalicjantów scenariusza uzdrowienia sytuacji w agencjach działających w rolnictwie.

zew, PAP