"Dziennik Polski" informuje, że szkoły z województwa małopolskiego otrzymywały od wydawnictw laptopy pod warunkiem, że wybiorą ich podręczniki, co - zdaniem ministerstwa - jest złamaniem prawa.
Wydawnictwa wysyłały kosztowne prezenty do szkół. W zamian za to szkoły wybierały podręczniki danego wydawcy. Te nie zawsze były najtańsze. Gazeta informuje, że Fundacja Polska bez Korupcji zgłosiła do prokuratury kilka takich spraw dotyczących placówek z Małopolski. W rozmowie z gazetą Mateusz Górowski z fundacji Polska bez Korupcji podkreślił, że tak drogiego sprzętu nie otrzymuje się za darmo. - Płacą za niego rodzice, którzy są zmuszani do kupowania podręczników po zawyżonych cenach - dodał.
"Dziennik Polski"
"Dziennik Polski"