Niszczyciel min ORP "Mewa" dziś rano opuścił port w Gdyni. Tym samym rozpoczął misję w ramach Stałego Zespołu Sił Obrony Przeciwminowej NATO. Jej celem będzie oczyszczanie wód ze starych min i niewybuchów.
Pierwszym celem zespołu jest Zatoka Kilońska. - Tam weźmiemy udział w pięciodniowej operacji monitorowania torów wodnych. Sprawdzimy, czy na dnie nie spoczywają stare miny lub niewybuchy - informuje kmdr ppor. Michał Dziugan, dowódca ORP „Mewa”.
Min i niewybuchów polscy marynarze będą także poszukiwali u wybrzeży Francji oraz Estonii. Do tego dochodzą również ćwiczenia. - Służbę w zespole kończymy 21 czerwca. Do tego czasu będziemy pracowali niemal bez przerwy - przyznaje kmdr ppor. Dziugan.
polska-zbrojna.pl
Min i niewybuchów polscy marynarze będą także poszukiwali u wybrzeży Francji oraz Estonii. Do tego dochodzą również ćwiczenia. - Służbę w zespole kończymy 21 czerwca. Do tego czasu będziemy pracowali niemal bez przerwy - przyznaje kmdr ppor. Dziugan.
polska-zbrojna.pl