Kamiński: Listy PO pokazują brak szacunku partii do swoich wyborców

Kamiński: Listy PO pokazują brak szacunku partii do swoich wyborców

Dodano:   /  Zmieniono: 
Michał Kamiński (KRZYSZTOF BURSKI / newspix.pl) Źródło:Newspix.pl
- To są sprawy, które podważają zaufanie do polityków - powiedział w "Kropce nad i" wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości Mariusz Kamiński w kontekście umieszczenia na listach PO Ludwika Dorna oraz Grzegorza Napieralskiego.
- Jestem zaskoczony wczorajszymi decyzjami Platformy Obywatelskiej i polityków takich, jak Ludwik Dorn i Grzegorz Napieralski - mówił Kamiński.

W opinii wiceprezesa PiS nowa aktywność polityczna Grzegorza Napieralskiego i Ludwika Dorna może budzić niesmak. - Tutaj kontekst jest oczywisty, chodzi o atrakcyjne miejsca na listach wyborczych - uznał Mariusz Kamiński.

Brak szacunku

- To, co robi PO, biorąc na listy wyborcze takich ludzi, jak Michał Kamiński, Roman Giertych czy Ludwik Dorn to jest brak szacunku dla wyborców Platformy Obywatelskiej - ocenił Mariusz Kamiński.

Według polityka "jakieś zasady obowiązują". - A tu się okazuje, że wszystko jest nieważne - ocenił.

Rada Krajowa PO

W środę 2 września Rada Krajowa Platformy Obywatelskiej zatwierdziła ostateczny kształt swoich list wyborczych. 7 sierpnia zarząd partii zatwierdził propozycje Ewy Kopacz dotyczące układu list, kolejne poprawki naniesiono w ostatni piątek.

Podczas ogłoszenia list poinformowano, że Ludwik Dorn będzie kandydatem PO w wyborach do Sejmu. Z kolei Grzegorz Napieralski, współzałożyciel Biało-Czerwonych, ma z ramienia Platformy wystartować do Senatu.

tvn24.pl