WICEPREMIER GLIŃSKI pozazdrościł prezydentowi i sam postanowił błysnąć w TVP. Skandal jest, ale bez Dody to jednak nie to samo.
JAK TAK DALEJ PÓJDZIE, to niedługo będzie się mówiło: błysnąć jak Doda na gali „Super Expressu”. Prawda, że zgrabne? Jak tyłek naszej ulubionej piosenkarki.
À PROPOS ZDJĘĆ Z PREZYDENTEM, co jedno to lepsze. Takie np. foto ze zjazdu adwokatury: wszyscy mecenasi stoją, a Andrzej Duda siedzi. Widocznie siedząc, też można stać na straży konstytucji. OJ TAK, GALA „SUPERAKA” to była niezapomniana impreza. Ale tylko dlatego, że nie zjawili się na niej prokuratorzy od Amber Gold. Oni by wszystko zapomnieli następnego dnia.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.