Unia
Choć Polska obejmie prezydencję w Unii Europejskiej dopiero w 2011 r., w części spraw będzie mogła się wykazać o wiele wcześniej. Jak się dowiedział „Wprost", nasz kraj będzie reprezentował unię już w pierwszej połowie 2009 r. – w Armenii, Turkmenistanie i Kambodży. Nasza pomoc jest niezbędna, bo Czesi, którzy w tym czasie będą sprawować prezydencję, nie mają w tych krajach swoich ambasad. To, że Polska ma stosunkowo dużo placówek dyplomatycznych, może się okazać kluczowe także podczas prezydencji kolejnych małych krajów, takich jak Cypr czy Dania – moglibyśmy je reprezentować nawet w kilkudziesięciu państwach, w których mamy swoje ambasady. (KWO)
Więcej możesz przeczytać w 14/2008 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.