Francuska pierwsza dama nadal jest Włoszką
Nie, nie jestem jeszcze Francuzką". Wiadomość z dobrego źródła: sama Carla Bruni, żona prezydenta Nicolasa Sarkozy’ego, potwierdziła, że ma trudności z uzyskaniem obywatelstwa kraju, którego pierwszą damą jest już od 2 lutego. „Jak wszędzie – powiedziała dziennikarzom – biurokratyczne procedury są długotrwałe, lecz ja czuję się symbolicznie Francuzką". Ale z powodu opieszałości biurokracji „pani prezydentowa” w świetle prawa nadal jest Włoszką. Nie dziwi więc, że w czasie mistrzostw Europy w piłce nożnej kibicowała raczej krajowi, z którego pochodzi, niż drużynie trenowanej przez Raymonda Domenecha.
Więcej możesz przeczytać w 29/2008 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.