Zawód: szpieg

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rosjanie potrafią prowadzić szpiegowską obserwację w sto osób i przy użyciu dwudziestu samochodów – opowiada ALEKSANDER MAKOWSKI, jedna z legend wywiadu.

15 stycznia premierę będzie miał książkowy wywiad rzeka z pułkownikiem Aleksandrem Makowskim. Rozmowę z nim przeprowadziłem wspólnie z Pawłem Reszką. Skąd pomysł na książkę zatytułowaną „Zawód: szpieg”? Zanim się poznaliśmy z Makowskim, wyprzedzały go dobra i zła sława. – Aleks? – mówił nam kiedyś jego znajomy. – W szkole wywiadu był najzdolniejszy na roku. Zresztą potem skończył prawo na Harvardzie, to się nie zdarza zbyt często. – Makowski był wyjątkowo niebezpieczny – opowiadał nam Bogdan Borusewicz, jeden z legendarnych przywódców „Solidarności”. W latach 80. Aleks tropił zachodnie kanały przerzutu sprzętu i pieniędzy dla opozycji. Na przełomie lat 80. i 90. właśnie to zadecydowało, że musiał się pożegnać ze służbą. Był jednym z dwóch negatywnie zweryfikowanych oficerów. Jednak wywiad nigdy z niego nie zrezygnował. Mimo że oficjalnie wyklęty, ciągle brał udział w tajnych misjach polskich służb.

Więcej możesz przeczytać w 51-52/2013 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.