- Zaraza z nietoperzy
Wiadomo już, skąd pochodził wirus odpowiedzialny za epidemię SARS. Niektórzy specjaliści twierdzili, że został wyprodukowany w laboratorium jako broń biologiczna. Analizy genetyczne wykazały jednak, że podobny mikrob jest obecny w organizmach aż 40 proc. nietoperzy z rodzaju podkowców (Rhinolophus) występujących w okolicach Hongkongu. Naukowcy od dawna typowali te ssaki jako źródło groźnych dla człowieka wirusów, ponieważ żyją one w dużych stadach i często zmieniają partnerów, a to sprzyja przenoszeniu mikrobów. Z najnowszych badań wynika, że spokrewnione z sobą samice podkowców często "wymieniają się" samcami, co ma wzmacniać więzi społeczne w obrębie stada. (JAS)
- Fluorescencyjne kwiaty
Nocne kwiaty wabią zwierzęta wytwarzanym przez siebie światłem. Tak zachowuje się uprawiany jako roślina ozdobna dziwaczek (Mirabilis jalapa), którego kolorowe płatki zawierają świecący w ciemności barwnik fluorescencyjny. Dzięki niemu kwiaty są ozdobione kontrastowym zielonym wzorem, który przyciąga pszczoły i nietoperze. Fluorescencja jest zjawiskiem rzadko spotykanym w świecie zwierząt - występuje u niektórych gatunków papug i prawdopodobnie krewetek. Do tej pory nie przypuszczano, że jest wykorzystywana również przez rośliny. (MB)
- Płacz przed narodzeniem
Dziecko potrafi płakać już w łonie matki. Uczeni podczas badania USG zaobserwowali, że 28-tygodniowy płód wykonuje głęboki wdech, a potem z otwartą buzią i drżącym podbródkiem wydycha powietrze - tak jak podczas płaczu. Nie narodzone maluchy najczęściej reagowały w ten sposób na wibracje w organizmie matki, przypominające burczenie w brzuchu - płakały mniej więcej przez 20 sekund po tym, jak usłyszały nieprzyjemne dla nich odgłosy. Lekarze przypominają też, że nawet noworodki urodzone przedwcześnie - nawet przed 28. tygodniem ciąży - po przyjściu na świat potrafią płakać. (MF)
- Huragany rosną w siłę
Siła cyklonów na całym świecie znacznie wzrosła w ostatnich
35 latach - twierdzą uczeni z Instytutu Technologii i Narodowego Centrum Atmosferycznego w USA. Z analiz wynika, że w pięciu głównych basenach oceanicznych częstość występowania i długość trwania huraganów nie uległa większej zmianie. Zdecydowanie zwiększyła się natomiast liczba cyklonów, które zakwalifikowano do najwyższej, piątej kategorii. Badacze twierdzą, że na siłę huraganów duży wpływ może mieć globalne ocieplenie, ale nie ma jeszcze przekonujących dowodów potwierdzających tę hipotezę. (IBU)
Więcej możesz przeczytać w 38/2005 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.