Zatrzymano samochód napędzany... amfetaminą

Zatrzymano samochód napędzany... amfetaminą

Dodano:   /  Zmieniono: 
Blisko 14 kg amfetaminy, czyli ok. 100 tys. porcji narkotyków, ukryte w zbiorników paliwa znaleźli funkcjonariusze Sudeckiego Oddziału Straży Granicznej w Kłodzku. Pogranicznicy zatrzymali też kuriera i odbiorcę przesyłki wartej 700 tys. zł. Grozi im do 3 lat więzienia.
Zatrzymani to dwaj Polacy: 32-letni mieszkaniec powiatu kłodzkiego, który przewoził w  zbiorniku z paliwem narkotyki, i 28-latek, odbiorca. Natomiast amfetamina przywieziona została do Polski z Holandii i miała trafić na  polski rynek.

Nad ranem na drodze krajowej nr 33 prowadzącej do byłego przejścia granicznego Boboszów–Dolni Lipka (Dolnośląskie) funkcjonariusze SOSG zatrzymali do kontroli 32-latka. Podczas sprawdzania samochodu pogranicznicy znaleźli blisko 14 kg amfetaminy wartych ponad 700 tys. zł.

- W zbiorniku paliwa wypełnionym olejem napędowym znajdowało się 28 foliowych próżniowo popakowanych worków z białym proszkiem. Każdy z nich ważył ponad 0,5 kg. Z zarekwirowanego narkotyku można by wyprodukować ponad 100 tys. porcji - powiedziała rzeczniczka prasowa Sudeckiego Oddziału Straży Granicznej w Kłodzku Renata Sulima. 

32-latek okazał się być kurierem. Natomiast w wyniku dalszych czynności zatrzymano jeszcze 26-latka, najprawdopodobniej odbiorcę zakazanego towaru. Trwają czynności wyjaśniające rolę drugiego z  mężczyzn.

To kolejny przypadek ujawnienia przez funkcjonariuszy SOSG narkotyków w rejonie byłego przejścia granicznego w Boboszowie. W połowie stycznia funkcjonariusze w Międzylesiu (powiat kłodzki) zatrzymali mężczyznę, który chciał wywieźć do Austrii ponad 800 porcji narkotyków. Amfetamina i  marihuana ukryte były w bochenku chleba, pośród innych artykułów żywnościowych.

ja, PAP