Elbląg wciąż czeka na kibiców

Elbląg wciąż czeka na kibiców

Dodano:   /  Zmieniono: 
Elbląskie hotele mają jeszcze wolne pokoje na czas meczów rozgrywanych w Gdańsku. Rezerwacji dokonali w tym mieście już kibice z Rosji, Hiszpanii, Irlandii, Niemiec i Włoch - poinformowano PAP w elbląskich hotelach.

Z Elbląga do Gdańska jest 60 km, dlatego spora grupa polskich i  zagranicznych kibiców w tym mieście rezerwuje sobie noclegi w czasie Euro 2012.

- Noclegi w naszym mieście są dużo tańsze niż w Gdańsku, w bursie szkolnej można przenocować już za 40 zł, najdroższy pokój kosztuje w  Elblągu 1500 zł - poinformowała rzeczniczka prezydenta Elbląga Anna Kleina. Dodała, że miasto monitoruje na bieżąco stan rezerwacji w  hotelach i pensjonatach. Monitoring ten - jak poinformowała Kleina -  wskazuje, że niemal we wszystkich elbląskich hotelach są jeszcze wolne pokoje. - Włosi i Irlandczycy zarezerwowali u nas pokoje dużo wcześniej, w  ostatnich dniach rezerwacji dokonują przede wszystkim Rosjanie i Niemcy, będziemy gościć też Hiszpanów i Irlandczyków - poinformowano PAP w  recepcji jednego z hoteli. Recepcjonistka powiedziała, że każdego dnia spływają kolejne rezerwacje, w tym od Polaków z innych regionów kraju.

Elbląskie hotele na czas Euro 2012 podniosły ceny, niektóre nawet dwukrotnie. W hotelu trzygwiazdkowym, w którym za pokój dwuosobowy trzeba było dotąd zapłacić 280 zł, w czasie Euro trzeba będzie zapłacić 350 zł, w innym pokój dwuosobowy ze 180 zł podrożał do 240 zł, w  kolejnym za "dwójkę" trzeba będzie zapłacić 300 zł, a po Euro cena ta  ponownie spadnie do 240 zł.

Recepcjoniści elbląskich hoteli przyznawali w rozmowach, że w  Elblągu nocować zamierzają zarówno kibice indywidualni jak i  zorganizowane grupy - zwłaszcza niemieckie.

eb, pap