Rośliny na dachu BUW-u wymarzły

Rośliny na dachu BUW-u wymarzły

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ogrody na dachu Biblioteki Uniwersyteckiej w Warszawie (fot. Wistula/Wikipedia/CC) 
Do końca września potrwa renowacja ponadhektarowego ogrodu Biblioteki Uniwersyteckiej w Warszawie. - Renowacja była konieczna, ponieważ rośliny po ciężkiej zimie były w opłakanym stanie - tłumaczy rzeczniczka prasowa Uniwersytetu Warszawskiego Anna Korzekwa.

Na zły stan roślin w ogrodzie biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego, otwartym dziesięć lat temu, zwracali uwagę odwiedzający, problem dostrzegły też władze UW. - Tak, to prawda, że ogród nie jest w najlepszym stanie. Mamy problem z dużą częścią roślinności, z której prawie połowa wymarzła podczas zimy. Nasza ogrodniczka mówi, że z takimi stratami nie spotkała się ani razu w przeciągu swojej 30-letniej pracy - powiedziała Korzekwa.

Straty po zimie

Głównej przyczyny takiego stanu rzeczy Korzekwa upatruje właśnie w długiej zimie i bardzo niskich temperaturach. Do tego - jak mówiła - dochodzi popularność ogrodów wśród wycieczek szkolnych odwiedzających znajdujące się w sąsiedztwie Centrum Nauki Kopernik. - W tym roku mamy też poważny problem z wycieczkami dzieci w wieku szkolnym wizytującymi Centrum Nauki Kopernik. Odwiedzają one też nasz ogród, gdzie w ramach chwilowego wytchnienia organizują sobie pikniki, po których jest ogrom sprzątania - dodała Korzekwa.

Największe straty odnotowano w szacie roślinnej ogrodu. Infrastruktura i elementy małej architektury są w dobrym stanie. - W ogrodzie wymarło ponad 5 tysięcy barwinek rosnących przy na pochylni łączącej górny i dolny ogród. Nawet rośliny, które początkowo puszczały zdrowe liście z biegiem czasu okazały się zwiędłe - zaznaczyła.

Rozpoczęta w połowie sierpnia renowacja obiektu ma na celu zastąpienie zwiędłych roślin nowymi. To właśnie na roślinności skupią się główne prace rewitalizacyjne. Koszt całej inwestycji ma wynieść około 50 tysięcy złotych - podała Korzekwa. - Roboty obejmą przede wszystkim wymianę roślin. Stare i zwiędnięte zastąpimy nowymi. Zlikwidujemy też wydeptane przez odwiedzających ścieżki do stawów oraz inne mniejsze zniszczenia - wyliczała.

Nie zamkną ogrodów

Z informacji uzyskanych od rzeczniczki prasowej UW wynika, że prace rewitalizacyjne nie wpłyną znacząco na funkcjonowanie ogrodów. - Podczas realizacji inwestycji odwiedzający będą mogli normalnie korzystać z ogrodów. Nie przewidujemy nawet częściowego zamknięcia. Trzeba się będzie jednak liczyć z tym, że ogród może wyglądać mało atrakcyjnie. Pojawią się kontenery na zwiędłe rośliny. Będzie to jednak chwilowe. Trzeba się uzbroić w cierpliwość, by pod koniec września ujrzeć piękny i odnowiony ogród - powiedziała Korzekwa.

ja, pap