Brudziński o Girzyńskim: Girzol chciał być w "Kropce nad i"

Brudziński o Girzyńskim: Girzol chciał być w "Kropce nad i"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zbigniew Girzyński (fot. FOCUS / newspix.pl) Źródło:Newspix.pl
Zdaniem Joachima Brudzińskiego Zbigniew Girzyński udzielił wywiadu "Rzeczpospolitej", w którym stwierdził, że nie wierzy w hipotezę zamachu forsowaną przez zespół Antoniego Macierewicza, ponieważ "chciał rzucić na siebie światło". Girzyński w wywiadzie mówił też, że w PiS-ie nie wszystkim podobają się wypowiedzi Macierewicza - m.in. na temat trzech osób, które miały przeżyć katastrofę smoleńską oraz że Macierewicz może utworzyć własną partię.
- Nie mam żadnych złudzeń, że ta wypowiedź miała na celu rzucenie na siebie światła. „Halo! Jestem tutaj! Ja, Girzol z Torunia! Popatrzcie na mnie! Niech mnie redaktor Rymanowski koniecznie zaprosi do Kawy na ławę! A może uda się, że pani redaktor Monika Olejnik do Kropki nad i zaprosi” - kpił Brudziński w rozmowie z Moniką Olejnik w Radiu Zet. Poseł PiS stwierdził też, że Girzyński "grając mocno na siebie, szkodzi środowisku, któremu w sensie politycznym zawdzięcza bardzo dużo". Dodał, że Girzyński zachowuje się tak, bo "lubi medialne zainteresowanie".

arb, Radio Zet