SAPARD według Bentkowskiego

SAPARD według Bentkowskiego

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prezes Bentkowski nie zamierza - jak zapowiadał - poddawać egzaminom z wiedzy nt. SAPARD nowo zatrudnionych do obsługi tego programu wysokich urzędników ARiMR.
Jak dowiedziała się "Rzeczpospolita", zwolnieni z egzaminów będą wicedyrektorzy do spraw SAPARD w regionalnych oddziałach agencji. "Na pewno nie będą zdawać z pierwszą grupą pracowników" - potwierdził Krzysztof Szwejk, doradca prezesa ARiMR. Przyznał też, że prezes Aleksander Bentkowski "zastanawia się, czy wicedyrektorów ds. SAPARD objąć egzaminami".
Co więcej stanowisko to wprowadził sam prezes Bentkowski. Nie ma go w zatwierdzonej przez Brukselę strukturze programu. Jak pisze gazeta, Bentkowski tłumaczy swoje wahanie specyficznym, przypisanym tej funkcji, zakresem obowiązków. "Ci zastępcy nie wykonują pracy operacyjnej związanej z programem. Od tego jest biuro SAPARD i tam kładziemy największy nacisk na szkolenia" - powiedział "Rz" prezes ARiMR.
Wicedyrektorami - wbrew twierdzeniom PSL, że są to fachowcy wysokiej klasy w tej dziedzinie - zostali ludzie często nie mający nic wspólnego z rolnictwem, a jeden z nich nawet musiał odejść z Wojewódzkiego Biura ds. Wdrażania Programu Banku Światowego przy Warmińsko-Mazurskim Urzędzie Marszałkowskim za manipulację dokumentami.
em, pap