Palikot: Prawda zawsze jest dobra. Premier powinien mieć odwagę

Palikot: Prawda zawsze jest dobra. Premier powinien mieć odwagę

Dodano:   /  Zmieniono: 
Janusz Palikot (fot. PAP/Radek Pietruszka) 
- Trzeba było mieć odwagę i powiedzieć ludziom, że katastrofa lotnicza to ogromny problem z identyfikacją. Chcieliśmy się popisać, że tak szybko identyfikujemy (ciała ofiar -red.). Rząd za tym poszedł. Tchórzostwo było ogromne - mówił na antenie TVP1 szef Ruchu Palikota Janusz Palikot, komentując informację o zamianie ciał ofiar katastrofy smoleńskiej.
Naczelna Prokuratura Wojskowa poinformowała, że z przeprowadzonych badań genetycznych wynika jednoznacznie, iż ekshumowane w zeszłym tygodniu ciała dwóch ofiar katastrofy smoleńskiej "zostały ze sobą wzajemnie zamienione". Jedna z ofiar to Anna Walentynowicz.

- Prawda zawsze jest dobra. Premier powinien mieć odwagę i powiedzieć: pamiętacie, jak to było, ulegliśmy presji, przepraszamy, ale działaliśmy tak dlatego, że było ogromna presja. Utrzymywanie, że nic się nie stało, sprawia wrażenie, jakby chodziło tu o jątrzenie i ponowne wywołanie konfliktu PiS z PO w oparach smoleńskiej mgły - przekonywał Palikot.

W ocenie lidera Ruchu Palikota ówczesna minister zdrowia Ewa Kopacz także powinna przeprosić za zaistniała sytuację. - Nic by się nie stało, gdybyśmy wtedy powiedzieli, że w każdej z trumien spoczywa cały ten samolot i z wyjątkową troską poświęcamy tę trumnę tej, a nie innej osobie - stwierdził.

Zdaniem Palikota wybór ministra sprawiedliwości Jarosława Gowina do przedstawienia informacji na temat zamiany ciał ofiar katastrofy smoleńskiej nie jest przypadkowy. - Z całego rządu, PiS najbardziej wspiera właśnie tego ministra. To jest "kocenie" Jarosława Gowina, sprawdzenie, czy jest lojalnym politykiem rządu i PO. Musi wejść w ostry spór z PiS, udowodnić, że nie ma żadnych planów politycznych związanych z PiS  - przekonywał.

ja, TVP 1
Ankieta: Czy śledztwo ws. katastrofy smoleńskiej powinno być wszczęte od nowa?