Bartosz Dominiak, naczelnik wydziału Promocji dzielnicy Ursynów przekonuje, że miejski budżet na 2013 rok, który okazał się mniejszy niż pierwotnie planowano będzie się wiązał z cięciami w budżecie dzielnicy Ursynów co "uderzy w mieszkańców Ursynowa i Smoleńska".
"Środki finansowe przeznaczone na organizację imprez kulturalnych i artystycznych średnio spadną o 40 procent. Będzie to oznaczać rezygnację z wielu cyklicznych przedsięwzięć kulturalnych (często związanych z działalnością lokalnych twórców) oraz znaczne ograniczenie imprez kulturalnych w ursynowskich spółdzielczych domach kultury i kościołach" - głosi oświadczenie zatytułowane przez Dominiaka "PO uderza w mieszkańców Ursynowa i Smoleńska". Dlaczego Smoleńska? Ponieważ w nowym budżecie zabraknie pieniędzy na wymianę młodzieży z tym miastem (w 2002 roku Ursynów podpisał porozumienie o współpracy ze Smoleńskiem).
- Zdumiewa to zważywszy na bardzo delikatne stosunki naszego państwa z Rosją i to właśnie w kontekście Smoleńska. Dzięki intensywnym rozmowom w ostatnich miesiącach z naszymi rosyjskimi partnerami ustaliliśmy już, że w przyszłe wakacje grupa młodzieży ze Smoleńska spędzi cześć wakacji w Warszawie, a grupa młodych ursynowian w Smoleńsku. Obecnie będzie to niemożliwe – ubolewa burmistrz dzielnicy Piotr Guział.
TVN Warszawa, arb
- Zdumiewa to zważywszy na bardzo delikatne stosunki naszego państwa z Rosją i to właśnie w kontekście Smoleńska. Dzięki intensywnym rozmowom w ostatnich miesiącach z naszymi rosyjskimi partnerami ustaliliśmy już, że w przyszłe wakacje grupa młodzieży ze Smoleńska spędzi cześć wakacji w Warszawie, a grupa młodych ursynowian w Smoleńsku. Obecnie będzie to niemożliwe – ubolewa burmistrz dzielnicy Piotr Guział.
TVN Warszawa, arb