Jak podało Radio Gdańsk, burmistrz Ustki Jan Olech, miał przyjąć propozycję lokalnego biznesmena i zrezygnować ze stanowiska. - Nie wiem skąd mają takie informacje - powiedział burmistrz, ale oficjalnie nie zaprzeczył doniesieniom - donosi TVN24.
- Jan Olech oficjalnie decyzję ogłosi jutro (piątek – red.) o godz. 14:00. Z ustaleń reportera Radia Gdańsk wynika, że zdecydował o zakończeniu pracy na stanowisku burmistrza. Dokończy tę kadencję, ale w wyborach już nie wystartuje – taką informację podało w czwartek Radio Gdańsk.
Burmistrz Ustki dziwił się tym doniesieniom Radia Gdańsk, ponieważ jak twierdzi, w piątek owszem ogłosi swoją decyzję, ale w sprawie swojego startu w zbliżających się wyborach. - Nie wiem skąd mają takie informacje. Nikomu ich nie przekazywałem - mówił Olech.
- Oddam w darowiźnie 5 mln złotych, jeśli burmistrz odejdzie ze stanowiska - zapowiadał Jerzy Malek, biznesmen z Ustki i jeden z najbogatszych Polaków. Burmistrz odpowiedział - Jeśli pan Malek taką deklarację złoży na piśmie to ją rozważę. W czwartek 21 sierpnia do magistratu Ustki wpłynął akt notarialny potwierdzający propozycję Malka.
Biznesmen złożył deklaracje, po tym jak wygrał z miastem proces dotyczący zakupu działki w centrum miasta. Okazało się, że działka musi być w części ogólnodostępna dla wszystkich. Miasto ma wypłacić biznesmenowi 11, 5 mln złotych zadośćuczynienia. Biznesmen postanowił zwrócić 5 mln złotych do budżetu miasta, pod warunkiem, że burmistrz ustąpi z urzędu.
Burmistrz zapowiedział, iż ustąpi ze stanowiska, w momencie kiedy Malek złoży deklarację o przekazaniu 5 milionów na piśmie. Zgodnie z życzeniem burmistrza, oferta została potwierdzona na piśmie i przekazana do magistratu Ustki.
tvn24.pl
Burmistrz Ustki dziwił się tym doniesieniom Radia Gdańsk, ponieważ jak twierdzi, w piątek owszem ogłosi swoją decyzję, ale w sprawie swojego startu w zbliżających się wyborach. - Nie wiem skąd mają takie informacje. Nikomu ich nie przekazywałem - mówił Olech.
- Oddam w darowiźnie 5 mln złotych, jeśli burmistrz odejdzie ze stanowiska - zapowiadał Jerzy Malek, biznesmen z Ustki i jeden z najbogatszych Polaków. Burmistrz odpowiedział - Jeśli pan Malek taką deklarację złoży na piśmie to ją rozważę. W czwartek 21 sierpnia do magistratu Ustki wpłynął akt notarialny potwierdzający propozycję Malka.
Biznesmen złożył deklaracje, po tym jak wygrał z miastem proces dotyczący zakupu działki w centrum miasta. Okazało się, że działka musi być w części ogólnodostępna dla wszystkich. Miasto ma wypłacić biznesmenowi 11, 5 mln złotych zadośćuczynienia. Biznesmen postanowił zwrócić 5 mln złotych do budżetu miasta, pod warunkiem, że burmistrz ustąpi z urzędu.
Burmistrz zapowiedział, iż ustąpi ze stanowiska, w momencie kiedy Malek złoży deklarację o przekazaniu 5 milionów na piśmie. Zgodnie z życzeniem burmistrza, oferta została potwierdzona na piśmie i przekazana do magistratu Ustki.
tvn24.pl