Zamieszanie wokół rakiet. Siemoniak: Nie zestrzelą nawet wróbelka

Zamieszanie wokół rakiet. Siemoniak: Nie zestrzelą nawet wróbelka

Dodano:   /  Zmieniono: 
Tomasz Siemoniak (fot. Wprost) Źródło:Wprost
Minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak odniósł się do zamieszania wokół sprzedaży przez AMW zestawów rakietowych „Strzała 2-M”. Kupiła je prywatna firma.
W związku z publikacją tvn24.pl dotyczącą sprzedaży ręcznych wyrzutni rakiet przeciwlotniczych oraz rakiet „Strzała 2-M”, Siemoniak zapowiedział rano, że sprawę trzeba „gruntownie wyjaśnić”. Zlecił przy tym „pilną kontrolę” procedur w AMW. Poinformował też, że „wnioski zostaną przedstawione możliwie szybko”.

Siemoniak uważa, że tak czy inaczej sprzedane rakiety nie nadają się do użytku i „nie zestrzelą nawet wróbelka”. Dodał, że transakcja odbyła się zgodnie z prawem. – Z dokumentów, z którymi miałem okazję zapoznać się w maju, wynikało, że te zestawy były pozbawione cech użytkowych i nawet złożone nie byłyby w stanie działać. Wydaje się, że nawet jeżeli jakieś błędy ktokolwiek popełnił, to polegały one na tym, że raczej nie dmuchnięto na zimne, a nie, że naruszono jakieś procedury, ale nie chcę uprzedzać faktów, zobaczymy.

TVN 24