114 dni czekania na wizytę u psychiatry. "To po prostu nieetyczne"

114 dni czekania na wizytę u psychiatry. "To po prostu nieetyczne"

Dodano:   /  Zmieniono: 
114 dni czekania na wizytę u psychiatry. "To po prostu nieetyczne" (fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
Na terenie Warszawy funkcjonuje 55 Poradni Zdrowia Psychicznego i 21 Poradni dla Dzieci i Młodzieży. Pacjenci zgłaszający się do tych placówek mogą czekać na wizytę nawet 114 dni - informuje TVN Warszawa. - Narażenie pacjenta na utratę zdrowia, a nawet życia i scedowanie opieki na rodzinę jest po prostu nieetyczne - mówi dr Rodryg Reszczyński z Instytutu Psychiatrii i Neurologii.
- W zależności od stanu pacjenta, który lekarz określa jako stabilny lub pilny, na wizytę czeka się przy stanie stabilnym od 11 do 114 dni, a w przypadkach pilnych od 3 do 43 dni - mówił Krzysztof Troszyński, rzecznik prasowy NFZ. Jak się jednak okazuje, ustalenie "stanu przez lekarza" jest fikcją - do psychiatry nie potrzeba skierowania od lekarza pierwszego kontaktu. Wystarczy zadzwonić i umówić się na wizytę.

Zadzwoniono do kilku poradni (PZP) w Warszawie. W jednej z nichj nie ma już miejsc na ten rok, w innej można zapisywać się od drugiej połowy stycznia lub lutego, a w kolejnej można zapisać się prywatnie "na jutro", natomiast wizyta z funduszu może odbyć się w styczniu.

- Niezależnie od rozpoznania, czy będą to zaburzenia schizofreniczne, depresyjne czy afektywne, tak długi okres oczekiwania stawia wielki znak zapytania co do rozwoju stanu pacjenta. Nikt z nas lekarzy psychiatrów nie udzieli odpowiedzi, czy zaburzenie się zatrzyma, czy rozwinie. Zawsze istnieje ryzyko pogorszenia, łącznie z najgorszymi konsekwencjami, jak próby samobójcze - powiedział dr Rodryg Reszczyński.

TVN Warszawa