Dwoje alpinistów, Hiszpan i Polska, zginęli w Alpach w rejonie Mont Blanc na granicy włosko-francuskiej, przy trasie prowadzącej na szczyt - podały włoskie media.
Dziennik "La Stampa" informuje na swej stronie internetowej, że wszystko wskazuje na to, iż młodzi alpiniści zamarzli. Ich zwłoki znaleziono na szlaku, który wiedzie na szczyt ze schroniska Gouter po francuskiej stronie najwyższego szczytu Europy.
Wspinacze wchodzili w skład czteroosobowej wyprawy, która w piątek wyruszyła na Mont Blanc. Po drodze zaskoczyła ich burza. Dwoje alpinistów zdołało zejść w dolinę i wszcząć alarm. Kiedy wezwani ratownicy przybyli na miejsce, pozostali alpiniści już nie żyli.
To nie pierwsza tragedia w Alpach w ostatnich dniach. W czwartek rano ze szczytu Mont Maudit w masywie Mont Blanc zeszła lawina. Pod śniegiem zginęło 9 ludzi.
eb, pap
Wspinacze wchodzili w skład czteroosobowej wyprawy, która w piątek wyruszyła na Mont Blanc. Po drodze zaskoczyła ich burza. Dwoje alpinistów zdołało zejść w dolinę i wszcząć alarm. Kiedy wezwani ratownicy przybyli na miejsce, pozostali alpiniści już nie żyli.
To nie pierwsza tragedia w Alpach w ostatnich dniach. W czwartek rano ze szczytu Mont Maudit w masywie Mont Blanc zeszła lawina. Pod śniegiem zginęło 9 ludzi.
eb, pap