34-latek pochodzący z Hiszpanii kupił w jednym z nowojorskich sklepów zdrapkę. Kiedy zorientował się, że wygrał, wrócił do sklepu po nagrodę. Gdy sklepikarz zorientował się, że los jest wart milion dolarów a słabo mówiący po angielsku mężczyzna nie jest tego świadom - poinformował go, że wygrana wynosi... tysiąc dolarów - informuje "Business Insider".
Sklepikarz wypłacił mężczyźnie tysiąc dolarów, ale ten zorientował się, że został oszukany i zaczął domagać się prawdziwej wygranej. Wówczas sprzedawca przyznał się do kłamstwa i powiedział, że w rzeczywistości mężczyzna wygrał... 10 tysięcy dolarów. 34-latek nie uwierzył jednak sprzedawcy i wezwał policję. Zarówno sprzedawca, jak i jego ojciec, właściciel sklepu, w którym próbowano oszukać klienta, zostali zatrzymani.
arb, Business Insider
arb, Business Insider