Stany Zjednoczone wstrzymały pomoc dla opozycji w północnej Syrii - podaje BBC.
Wstrzymanie pomocy o charakterze niemilitarnym dla rebeliantów z północy pogrążonej w wojnie domowej Syrii to reakcja USA na przejęcie przez islamistów bazy Wolnej Armii Syrii (FSA). Baza organizacji sojuszniczej względem USA została zaatakowana i zdobyta w ubiegłym tygodniu przez bojowników Islamskiego Frontu, nowej organizacji zrzeszającej część grup rewolucyjnych działających na północy Syrii.
FSA tworzą organizacje Ahrar al-Sham, Jaysh al-Islam, Suqour al-Sham, Liwa al-Tawhid, Liwa al-Haqq, Ansar al-Sham i Kurdyjski Front Islamski. W szeregach nowej organizacji walczy ok. 45 tysięcy rebeliantów. Bojownicy chcą obalenia rządów prezydenta Baszara Al-Asada i powstania w Syrii kraju islamistycznego.
USA podkreśliły jednocześnie, że pomoc humanitarna dla Syrii nie zostanie wstrzymana. Od momentu wybuchu wojny domowej w Syrii w walkach prowadzonych w tym kraju zginęło ok. 120 tysięcy osób. 31 października Organizacja ds. Zakazu Broni Chemicznej, tegoroczny laureat pokojowej nagrody Nobla, poinformował o zniszczeniu syryjskiego arsenału broni chemicznej.
sjk, BBC, OPCW
FSA tworzą organizacje Ahrar al-Sham, Jaysh al-Islam, Suqour al-Sham, Liwa al-Tawhid, Liwa al-Haqq, Ansar al-Sham i Kurdyjski Front Islamski. W szeregach nowej organizacji walczy ok. 45 tysięcy rebeliantów. Bojownicy chcą obalenia rządów prezydenta Baszara Al-Asada i powstania w Syrii kraju islamistycznego.
USA podkreśliły jednocześnie, że pomoc humanitarna dla Syrii nie zostanie wstrzymana. Od momentu wybuchu wojny domowej w Syrii w walkach prowadzonych w tym kraju zginęło ok. 120 tysięcy osób. 31 października Organizacja ds. Zakazu Broni Chemicznej, tegoroczny laureat pokojowej nagrody Nobla, poinformował o zniszczeniu syryjskiego arsenału broni chemicznej.
sjk, BBC, OPCW