 Wieczyste więzienieKreml długo nie pozwoli opuścić więzienia Michaiłowi Chodorkowskiemu, byłemu szefowi koncernu naftowego Jukos. Prokurator generalny Rosji Jurij Czajka zapowiedział, że najbogatszemu niegdyś Rosjaninowi oraz jego współpracownikowi Płatonowi Lebiediewowi wkrótce zostanie postawiony kolejny zarzut - prania brudnych pieniędzy. Dziś obaj skazani odsiadują w koloniach karnych wyroki ośmiu lat więzienia za defraudację i oszustwa podatkowe. Pomóc rosyjskiemu wymiarowi sprawiedliwości w przygotowaniu oskarżenia mają anonimowi byli menedżerowie Jukosu. Wiadomo też, kto nie wspomoże moskiewskiej prokuratury. Z pewnością nie zrobi tego Jurij Gołubiew, założyciel Jukosu i akcjonariusz kontrolującej go grupy Mienatiep, który został znaleziony martwy w swoim londyńskim apartamencie. Prawdopodobnie współpracy z prokuraturą uniknie także także Valdes Garcia, jeden z najbliższych współpracowników Chodorkowskiego, który w ubiegłym tygodniu wyrwał się chcącym doprowadzić go do sądu rosyjskim milicjantom i zniknął. O powrocie z Izraela do Moskwy z pewnością nie myśli inny założyciel Jukosu Leonid Niewzlin, tym bardziej że podwładni Jurija Czajki oskarżają go o otrucie byłego agenta Federalnej Służby Bezpieczeństwa Aleksandra Litwinienki. Sam Jukos jest w nie lepszej sytuacji niż jego byli szefowie. Główne złoża naftowe koncernu przejął państwowy koncern Rosnieft. Niedługo później sąd ogłosił bankructwo Jukosu, uznając, że jego długi przewyższają wartość majątku. Wycenę tego, co pozostało po największym niegdyś rosyjskim koncernie naftowym, ma lada dzień zakończyć zarządca komisaryczny. Tu jest "Londyn" - Młodzi ludzie powinni się zastanawiać nad wyborem ścieżki rozwoju zawodowego jak najwcześniej, a szkoły wyższe muszą się bardziej wsłuchiwać w potrzeby rynku i oczekiwania studentów - mówi Krzysztof Pawłowski, rektor Wyższej Szkoły Biznesu - National--Louis University w Nowym Sączu. Uczelnia Pawłowskiego wraz z Polskim Stowarzyszeniem Zarządzania Kadrami oraz firmą Accenture zorganizowały kampanię Start w Karierę.pl, która ma promować Polskę jako dobre miejsce do rozpoczęcia kariery zawodowej. Pracodawcy narzekają, że coraz trudniej znaleźć zarówno wykształconych specjalistów, jak i wykwalifikowanych pracowników fizycznych, dlatego kampania będzie przede wszystkim przedstawiać punkt widzenia przedsiębiorców. W ramach kampanii zaplanowano m.in. pięć regionalnych debat uczelnianych. O wyższości ras Prawdopodobnie im więcej pracowników - przedstawicieli mniejszości rasowych zatrudniają firmy, tym więcej mają klientów, większe zyski i większy udział w rynku - ustalił socjolog Cedric Herring z University of Illinois w Chicago. Dlaczego prawdopodobnie? Herring nie jest pewien, czy nie pomylił przyczyny ze skutkiem: być może firmy, które odnoszą sukcesy, chętniej rekrutują pracowników spośród mniejszości rasowych. Psychologowie przekonują jednak, że w firmach różnorodnych rasowo panuje lepsza atmosfera intelektualna, co pozytywnie wpływa na wyniki spółek. Ekonomiści przypominają, że dzięki wielu ustawom i przepisom o preferencjach dla mniejszości niegdyś dyskryminowanych znaczna liczba amerykańskich firm zyskuje m.in. ulgi podatkowe za zatrudnianie przedstawicieli tych grup. "Regułę Herringa" warto dokładnie sprawdzić, bowiem zależność między różnorodnością etniczno-rasową a wynikami finansowymi zachodzi we wszystkich przedsiębiorstwach - od najmniejszych firm po największe międzynarodowe korporacje. |
 Streżyńska nie przebacza |
Puls bije od dekady  Firmowy targWarszawska Giełda Papierów Wartościowych nie musi się obawiać, że jej pozycja regionalnego lidera zostanie zagrożona. Na wszystkich parkietach Europy Środkowej w sumie zadebiutowało mniej spółek niż na warszawskim. Najwięcej powodów do zmartwienia ma giełda budapeszteńska, na którą wprawdzie weszły trzy spółki, ale sześć ją opuściło. Na ten rok warszawska giełda zapowiada aż 60 debiutów. |
 Pierwsza firmaAż 93 proc. Polaków uważa, że skutecznym sposobem znalezienia pracy jest wykorzystanie znajomości i rodzinnych koneksji, a 60 proc. badanych przez CBOS twierdzi, że dobrze jest założyć własną firmę. W pierwszym wypadku na przeszkodzie może stanąć brak odpowiednich znajomości. W drugim - na przykład brak wiedzy. Z pomocą przychodzi Jerzy Cieślik, autor książki "Przedsiębiorczość dla ambitnych. Jak uruchomić własny biznes". Cieślik od 35 lat zajmuje się pracą dydaktyczną na uczelniach ekonomicznych. Był też jednym z założycieli firmy Ernst & Young Polska. Napisał podręcznik akademicki, z nielicznymi informacjami praktycznymi, o tym, jak uruchomić firmę, jak przeprowadzić rekrutację, jak zarządzać finansami i planować rozwój. Przydatne. (SS) |
Fot: A. Jagielak, M. Stelmach
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
