Później oznaki przywódczej charyzmy zaczęły zanikać. Prezydent Hu Jintao grzywkę zaczesuje na bok. Bo we współczesnych Chinach nie ma zapotrzebowania na charyzmatyczne przywództwo. Partia sparzyła się na eksperymentach Mao i dlatego woli wypuszczać kolejne generacje precyzyjnie sformatowanych liderów, tak jak fabryki w Shenzhen wypuszczają kolejne generacje smartfonów.
Piąte pokolenie politycznych liderów, któremu ma przewodzić Xi Jinping, to ulepszona wersja poprzednich modeli władzy.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.