Osaczony

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jak bezpieka inwigilowała Karola Wojtyłę

Sprawa agenta noszącego pseudonimy Dominik i Hejnał tylko podgrzała dyskusję o inwigilowaniu Kościoła przez tajne służby komunistycznego państwa. Trudno się dziwić, że najwięcej emocji wywołuje otoczenie Jana Pawła II, zarówno w okresie pontyfikatu, jak też w czasach, gdy był krakowskim metropolitą. Kościół zaczęto jednak rozpracowywać, zanim skończyła się II wojna światowa. Historycy IPN, m.in. Adam Dziurok, za początek inwigilacji Kościoła przyjmują objęcie przez Julię Brystygierową kierownictwa Wydziału III Departamentu I Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego, czyli grudzień 1944 r. Potem już tylko rozrastały się struktury powołane do ograniczania i zwalczania wpływów duchowieństwa katolickiego w polskim społeczeństwie.
Do sierpnia 1989 r. istniał w organach bezpieczeństwa PRL wyodrębniony i najbardziej rozbudowany pion antykościelny, popularnie zwany pionem czwartym - od nazwy Departamentu IV MSW. Jego praca była wspomagana przez biura: "T" (podsłuchy telefonów i pomieszczeń), "W" (kontrola korespondencji) oraz "B" (obserwacja bezpośrednia, czyli zwyczajne śledzenie). Istnienie i działalność pionu czwartego były rezultatem strategii przyjętej przez partie komunistyczne całego obozu sowieckiego wobec religii i instytucji religijnych. Tym samym celom podporządkowany był "cywilny" Urząd ds. Wyznań i jego terenowe struktury.

Sieć wokół Wojtyły
W pracy czwartego pionu MSW najistotniejszą rolę odgrywała budowa sieci agenturalnej wokół i wewnątrz kościelnych instytucji. Najważniejszymi obiektami z punktu widzenia potrzeby rozwijania sieci tajnych współpracowników były kurie biskupie, seminaria duchowne i kapituły katedralne. Nie gardzono jednak pozyskiwaniem agentów wśród tzw. kleru dołowego, czyli proboszczów i wikarych - także w małych i odległych od wielkomiejskich centrów parafiach. Nie mniej istotnym obszarem penetracji były środowiska katolików świeckich, jak choćby krakowski "Tygodnik Powszechny" i "Znak" oraz Kluby Inteligencji Katolickiej.
Karol Wojtyła, będąc do 1978 r. jednym z najwybitniejszych i najgroźniejszych z perspektywy komunistycznego reżimu PRL hierarchów polskiego Kościoła, był - co oczywiste - celem szczególnie intensywnej inwigilacji SB. Choć pierwsze odnalezione zapiski w dokumentach bezpieki zawierające jego nazwisko pochodzą już z 1946 r., to intensywne rozpracowywanie Karola Wojtyły rozpoczęło się po objęciu przez niego krakowskiej sufraganii w 1958 r. W pełni rozkwitło z chwilą nominacji na metropolitę w 1964 r., największe zaś natężenie działania SB przybrały od 1967 r., gdy Wojtyła otrzymał kardynalski biret z rąk Pawła VI.

Stronnictwo polityczne krakowskie
W połowie lat 70., gdy około 4,5 tys. agentów pomagało w inwigilacji polskiego Kościoła, w informacji skierowanej m.in. do krakowskich władz PZPR stwierdzono: "Absolutnie nie demonizując osoby krakowskiego metropolity, trzeba jednak obiektywnie stwierdzić, że jego mądrość i autorytet polega m.in. na kapitalnej wręcz umiejętności wykorzystania potencjału naukowego, jaki znajduje się w dyspozycji Kościoła w Krakowie, na zaangażowaniu do pracy na rzecz Kościoła nie tylko zorganizowanego świeckiego aktywu katolickiego, ale także innych osób, liczących się w krakowskich środowiskach naukowych". Kluczem do zrozumienia zasadniczych kierunków inwigilacji przyszłego papieża wydaje się stwierdzenie o zorganizowanym świeckim aktywie katolickim.
W znacznie wcześniejszych informacjach agenturalnych, mówiących o działalności duszpasterskiej biskupa Karola Wojtyły, podkreśla się jego zaangażowanie w formację młodej inteligencji, przyszłych elit społeczeństwa, które mają przetrwać komunistyczną indoktrynację, pozostając wierne nauce Kościoła. W lipcu 1960 r. tajny współpracownik o pseudonimie Torano (krakowski prałat) donosił, iż w Krakowie od dawna krąży pogłoska, że "ks. bp Wojtyła organizuje młodzież, która by w przyszłości stworzyła ze siebie rodzaj jak gdyby stronnictwa politycznego krakowskiego i która by w przyszłych wyborach do Sejmu odegrała ważną rolę na rzecz katolicyzmu. Ks. Świeżawski z zarządem takiej młodzieży jeździł nawet zeszłego roku na jeziora mazurskie i ma teraz nawet duże kłopoty, dlaczego zbiorowo tam jeździł i właśnie z tą młodzieżą, która się często schodzi u bpa Wojtyły... Młodzież tę mam pod szczególną obserwacją i jak się coś dowiem, zaraz dam znać".
Nic więc dziwnego, że także albo zwłaszcza w 1976 r. kierownictwo krakowskiej SB raportuje, iż "wydział IV przyjął i realizuje m.in. następujące zasadnicze kierunki działań operacyjnych: 1. Sprawą zasadniczą, warunkującą skuteczność naszej pracy, jest operacyjne umacnianie się w ogniwach kierowniczych ośrodków dyspozycyjnych kleru świeckiego i zakonnego oraz wśród świeckiego aktywu katolickiego. Szczególnie istotnym jest dla nas budowa sieci perspektywicznej wśród tych księży i aktywu świeckiego, którzy posiadają pełne szanse awansu".

Ewa, Magister, Adolf
Przytoczony wcześniej fragment raportu z 1960 r. pozwala się domyślać, dlaczego tak wiele wysiłku organa bezpieczeństwa włożyły w infiltrację m.in. Klubu Inteligencji Katolickiej i kojarzonego z nim środowiska "Tygodnika Powszechnego". Skupiały one wokół siebie młodzież akademicką, wśród której narastały, podobnie jak w krajach wolnego świata, nastroje kontestatorskie i tendencje kontrkulturowe. Śledząc biografię i ewolucję myśli Karola Wojtyły, można śmiało stwierdzić, że wyczuwał on ten klimat i szukał możliwości wykorzystania go do budowy nowoczesnej społeczności katolickiej w Polsce. Nic więc dziwnego, że aparat represji śledził to zjawisko z wielką uwagą i rosnącym niepokojem.
Krakowski KIK stał się na początku lat 60. oparciem dla nieformalnych grup młodzieży poszukującej możliwości nieskrępowanej realizacji swoich wizji artystycznych, kulturowych i światopoglądowych. Dla tej młodzieży mistrzem mógł być - i w wielu wypadkach był - młody biskup Wojtyła.
O ile łatwo było bezpiece manipulować niestabilnymi strukturami młodzieżowego undergroundu, o tyle o wiele trudniej było kontrolować poczynania niekonwencjonalnego, jak na tamten czas, biskupa. Bo zaskakująco łatwo znajdował on wspólny język z poszukującymi swojej drogi studentami. Nie przypadkiem więc tajny współpracownik noszący pseudonimy Ewa i Magister, a później Adolf miał za zadanie przeniknąć do środowiska będącego źródłem intelektualnego fermentu. Miał to zrobić nie tylko po to, by dostarczać informacji o dyskusjach w redakcji "Tygodnika Powszechnego", ale także po to, by szukać sposobu na powstrzymanie Karola Wojtyły w jego parciu do zawładnięcia umysłami krakowskiej młodzieży.
Młody dziennikarz szukający miejsca w prestiżowym i owianym nimbem wyjątkowości krakowskim tygodniku katolickim, a później znajdujący swoje miejsce w dzienniku lokalnej PZPR, w donosie z lutego 1961 r. informuje o spotkaniu w redakcji "Tygodnika" grupy wybranych osób z Karolem Wojtyłą. Przyszły papież wygłosił wtedy odczyt na temat sensus catholicus. Dyskusja miała dotyczyć sporu między katolicyzmem intelektualnym a emocjonalnym, między intelektualizmem a intuicjonizmem, ku któremu skłaniał się Wojtyła. Polemika była ostra, połączona - według donosiciela - z atakami na słabe intelektualnie duchowieństwo.
Nie tylko spory filozoficzno-doktrynalne były przedmiotem denuncjacji Ewy vel Magistra. Notatka z listopada 1961 r. zawiera informację na temat stosunku biskupa Wojtyły do posła Stanisława Stommy: "Stomma, zdaniem Wojtyły, nie widzi konsekwencji wielu swoich wystąpień, wykazuje stałą krótkowzroczność i nie sprawia wrażenia tęgiego polityka". Można sobie łatwo wyobrazić, jak istotna była to informacja dla partyjno-państwowego kierownictwa, z trudem akceptującego istnienie w Sejmie PRL Koła Poselskiego Znak.

Paskudne wycinki
Plotkarsko-salonowy charakter agenturalnych donosów na Wojtyłę ma długą historię i znajduje swoistą kontynuację w materiałach zawartych w teczce pracy Dominika vel Hejnała. Uspokajanie sumienia tłumaczeniem, że funkcjonariuszom SB przekazywało się błahe, powszechnie znane informacje "z życia sfer", jest okłamywaniem siebie i opinii publicznej. Dla aparatu bezpieczeństwa każda, nawet najbardziej oczywista i znana informacja miała znaczenie operacyjne. Tym większe, im bardziej znaczących postaci dotyczyła. Nie może być złudzeń, że przekazywanie "wycinków prasowych" dotyczących Jana Pawła II, jego najbliższego otoczenia, polskich hierarchów kościelnych nie znanej bliżej osobie było działalnością agenturalną, szkodzącą Kościołowi i wspierającą funkcjonowanie mysterium iniquitatis.
Więcej możesz przeczytać w 18/2005 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 18/2005 (1170)

  • Na stronie - Marionetki marionetek8 maj 2005W świecie Kwaśniewskiego społeczeństwo funkcjonuje nie wedle norm i wartości, ale wedle uzgodnień Dlaczego Janowi Rokicie odjęło mowę? Nie trwale, ale podczas rozmowy w telewizyjnym studiu z gen. Wojciechem Jaruzelskim. Słuchając Jaruzelskiego, a...3
  • Skaner8 maj 2005Nowe fakty i fotografia w sprawie spotkania prezydenta Kwaśniewskiego z paliwowym baronem Lepiarzem "Wprost zarzucił mi ["Aleksander K.", nr 10/2005], że trzy lata temu w Wiśle spotkałem się z jakimś podejrzanym baronem paliwowym,...6
  • Dossier8 maj 2005To koszmar być posłem opozycji, ja bym tego nie potrafił, chyba bym się pociął Podczas spotkania w Społecznej Wyższej Szkole Przedsiębiorczości i Zarządzania w Łodzi MAREK BELKA premier RP Kiedy widzę, jak o konkurencyjności mówi się w...7
  • Kadry8 maj 20058
  • Playback8 maj 2005Zdjęcia: Z. Furman9
  • M&M8 maj 2005DRUGA STRONA SPRAWY OJCA HEJMY9
  • Poczta8 maj 2005WYDZIELINA Z ARTYSTY Autor artykułu "Wydzielina z artysty" (nr 2) słusznie napisał, iż zapełnianie muzeów i galerii sztuki produktami artystycznie bezwartościowymi i wymuszanie finansowania ich ze środków publicznych jest...9
  • Nałęcz8 maj 2005Jeszcze chwila i Toeplitz zaproponuje, aby nękanemu przez gawiedź Rywinowi ufundować pomnik Z Krzysztofem Teodorem Toeplitzem polemizuję bardzo niechętnie. Pamiętam, poczynając od lat 60., jego świetne audycje i teksty, z których wiele osób...10
  • Okiem barbarzyńcy8 maj 2005Słuchając wypowiedzi w sprawie o. Hejmy, można odnieść wrażenie, że prawda jest brzydka i lepiej ją zakopać To co się zaczęło dziać po ujawnieniu agenta w łonie Kościoła, zmusza mnie do zajęcia się lustracją. I to mimo że jest ona ostatnią...11
  • Z życia koalicji8 maj 2005SPINNING CUP SANDOMIERZ 2005 to wędkarskie zawody nie byle jakie. Ich stawką jest bowiem "puchar profesora Jerzego Jaskierni". Ciekawe, czy wyniki rywalizacji zadadzą kłam popularnemu powiedzonku, że w Polsce tylko ryba nie bierze. TRWA...12
  • Z życia opozycji8 maj 2005W RAMACH ZAWIĄZYWANIA KOALICJI Platforma Obywatelska postanowiła głosować przeciw absolutorium dla prezydenta Warszawy Lecha Kaczyńskiego. Ot tak, by mu zrobić kuku. W rewanżu PiS postanowiło wysłać na siedzibę PO dywizję czołgów. Z...13
  • Fotoplastykon8 maj 200514
  • Osaczony8 maj 2005Jak bezpieka inwigilowała Karola Wojtyłę Sprawa agenta noszącego pseudonimy Dominik i Hejnał tylko podgrzała dyskusję o inwigilowaniu Kościoła przez tajne służby komunistycznego państwa. Trudno się dziwić, że najwięcej emocji wywołuje otoczenie...16
  • Wydział Papież8 maj 2005Ojciec Hejmo to Dominik i Hejnał. Czy ksiądz Maliński to Delta?18
  • Bóg, honor, agentura8 maj 2005Niektórzy bohaterowie naszej historii - na przykład generał Władysław Sikorski - byli agentami obcych mocarstw20
  • Spowiedź Rzeźnika8 maj 2005Czy Jagna Marczułajtis pomagała bandycie Ryszardowi Niemczykowi? Superbandyta Ryszard Niemczyk nie wpadł w ręce policji przypadkowo. Szef MSWiA, komendant główny policji i szef prokuratury w Moguncji, gdzie Niemczyk został schwytany, przedstawili...22
  • Prawo i opiekuńczość8 maj 2005Rozmowa z Lechem Kaczyńskim, prezydentem Warszawy24
  • Partia Wszystkiego Najlepszego8 maj 20057 grzechów głównych Partii Demokratycznej Nowa jakość. Partia ponad podziałami. Mądre ugrupowanie mądrych ludzi. Partia umiaru i rozsądku. Ugrupowanie zasad. Partia prawdziwego etosu inteligenckiego. To tylko kilka haseł z peanów na cześć...26
  • Prawicolew8 maj 2005Lewica proponuje Polakom stagnację, sztucznie podsycane lęki i podszytą resentymentem "walkę z nienawiścią" Powszechne jest oczekiwanie, że w najbliższych wyborach zwycięstwo odniesie prawica, a przegra lewica. Ale co właściwie oznaczają te...30
  • Polska żyronda8 maj 2005Odpowiedzialność za państwo to alibi dla nieodpowiedzialnych elit lewicy Co współczesna polska rzeczywistość ma wspólnego z ucieczką Ludwika XVI z ogarniętego rewolucją Paryża? Otóż ma, i to dużo. Ucieczka zakończyła się niesławnym zatrzymaniem...34
  • Święte świętowanie8 maj 2005Korzystamy z dni wolnych, bo są wolne, a nie dlatego, byśmy chcieli uszanować na przykład 3 Maja Niemal co dzień ktoś proponuje mi, co mógłbym zrobić i zarobić. Tymczasem bywa tak, że chcę być panem swojego czasu. I w maju tacy jak ja mają po...36
  • Giełda8 maj 2005Hossa Świat Rover dogoni strzałę? Być może brytyjska marka Rover nie zniknęła bezpowrotnie. Zakupem upadłego koncernu motoryzacyjnego jest zainteresowana irańska firma Saipa, drugi największy po Iran Khodro producent aut w tym kraju. Prawie 40 lat...38
  • Umrzeć bez podatku8 maj 2005Archaiczne prawo spadkowe hamuje wzrost zamożności Polaków Umrzeć latem czy na jesieni? Pytanie wydaje się absurdalne, lecz termin wyborów parlamentarnych może mieć wpływ na to, czy od spadku odziedziczonego po zmarłych podatnikach ich...40
  • Eurobus na dotacje8 maj 2005Airbus strzelił Boeingowi gola, ale meczu jeszcze nie wygrał To nowa karta w historii aeronautyki - ocenił pierwszy udany lot giganta A380 prezydent Francji Jacques Chirac. Powinien dodać, że to również nowa karta w rozwoju - wydawałoby się -...46
  • MOLowanie Orlenu8 maj 2005Jan Kulczyk wraca do gry Dwa miliony złotych zapłacił Jan Kulczyk agencji public relations Profile, by poprawiła jego wizerunek publiczny po ujawnieniu afery związanej ze spotkaniem z Władimirem Ałganowem w Wiedniu w lipcu 2003 r. - twierdzą nasi...48
  • AntyMarks8 maj 2005Ludwig von Mises - ekonomista ciągle zakazany W czasach stanu wojennego, gdy byłem studentem UW i sposobiłem się do kolejnej krucjaty antykomunistycznej, wpadły mi do ręki książki Friedricha Augusta von Hayeka "The Road to Serfdom" (Droga ku...52
  • Załatwione odmownie - Prywatyzacja a` la PRL8 maj 2005Interes państwa to dla większości polityków ich własny interes Prywatyzacja w Polsce nie cieszy się dobrą opinią, atakowana z fanatyzmem zarów-no przez "lewicę bezbożną" (postkomunistów), jak i przez "lewicę pobożną" (postsolidarnościowców). A...54
  • Supersam8 maj 200556
  • Stereo i w kolorze8 maj 2005Mikrogadżety elektroniczne nie muszą być wyłącznie srebrzyste. Odtwarzacze Network Walkman firmy Sony otrzymały właśnie nową kolorystykę. Modele serii NW-E100, dostępne w sześciu barwach, wyposażone są w pamięć do 1 GB, co umożliwia zapisanie w...56
  • Architektura pudru8 maj 2005Projektanci opakowań kosmetyków coraz częściej czerpią wzorce z dzieł słynnych architektów. Jako inspiracje przy projektowaniu kształtu nowej puderniczki Tender Blush firmy Est`e Lauder designer Vincent Ditrichstein wymienił m.in. budynki...56
  • Leon zawodowiec8 maj 2005Filmowy najemny zabójca Leon konsekwentnie dbał o utrzymanie tężyzny fizycznej, dzięki czemu mógł celnie strzelać, nawet wisząc głową w dół. Specjaliści z Seata też stanęli na głowie i w trzy miesiące przygotowali nowego agresywnego leona do...56
  • Być jak Audrey8 maj 2005Mimo powrotu estetyki dzieci kwiatów i znanego z lat 90. minimalizmu stylistyka lat 50. już od trzech sezonów cieszy się niezmienną popularnością wśród kobiet. W najnowszej kolekcji firmy Solar moda ta utrzymana jest w klasycznym tonie,...56
  • Koniec świętych profesorów8 maj 2005Polski profesor przypomina bohaterów kina moralnego niepokoju: wykłada tak, jakby cierpiał za miliony W połowie lat 90. do kilku warszawskich uczelni państwowych zaproszono amerykańskich wykładowców. Już po kilku tygodniach chciano się ich...58
  • Anorican Beauty8 maj 2005W globalnej sieci powstała nowa sekta - anorektyczek "Tabele kaloryczne są natchnionym słowem Bożym, więc uczę się ich na pamięć" - napisała w internetowym pamiętniku 22-letnia anorektyczka Emma z Australii. Po jej wyznaniu wiarę w to nowe słowo...62
  • Miasto rzeczne8 maj 2005Światowe metropolie pięknieją dzięki zbliżaniu się do rzek, Warszawa od swojej rzeki się odwraca. Słowo "rzeka" pojawia się w nazwach wielu projektów urbanistycznych różnych kontynentów. W czeskiej Pradze powstaje obecnie przy nabrzeżu Rohańskim...64
  • Bikont do Makłowicza, Makłowicz do Bikonta8 maj 2005Drogi Przyjacielu! Pragnę Cię zawiadomić, iż prowadzone w naszej domowej kuchni badania nad optymalizacją litewskich cepelinów dobiegły końca. Co więcej, ów koniec jest jak najbardziej happy endem. Jak większość potraw litewskich i...67
  • Kusząca postać zła8 maj 2005Rozmowa z Joachimem Festem, autorem biografii Adolfa Hitlera68
  • Antybraterstwo broni8 maj 2005Jak fałszowano historię udziału Polaków w zdobyciu Berlina Polacy byli jedynymi żołnierzami, którzy z Armią Czerwoną brali udział w szturmie na Berlin. Po wojnie przywódcy Związku Radzieckiego zrobili wszystko, by wymazać to...70
  • Strażnicy pamięci8 maj 2005Gdyby nie Zagłada, na świecie żyłoby teraz 30 mln Żydów 27 stycznia, dzień wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau (1945), stał się ogólnoeuropejskim Dniem Pamięci o Holocauście. W Izraelu pamięć ofiar i bohaterów Holocaustu jest czczona 27. dnia...71
  • Know-how8 maj 2005Medytacja leczy? Osoby, które regularnie medytują, żyją dłużej - wynika z pierwszych wieloletnich badań naukowych przeprowadzonych na zlecenie amerykańskich Narodowych Instytutów Zdrowia. W eksperymencie wzięło udział ponad 200...72
  • Mężczyzna szympansem kobiety8 maj 2005Kobiety i mężczyźni, czyli dwie płcie, to dwa gatunki - odmienne kultury i wizje świata Mózgi paryskich kobiet rozmiarami są bardziej zbliżone do mózgów goryli niż mężczyzn, dlatego kobiety nie są zdolne do logicznego myślenia - uważał francuski...74
  • Doktor Hibernacja8 maj 2005Ludzie będą zapadać w sen zimowy? Woody Allen w filmie "Śpioch" zostaje poddany drobnemu zabiegowi chirurgicznemu, ale ponieważ operacja się nie udaje, lekarze postanawiają poddać go hibernacji, by mógł doczekać momentu, w którym medycyna będzie...80
  • Bez granic8 maj 2005Jednoczenie przez podział Chińska telewizja nie lubi relacji na żywo. Tym razem zrobiła wyjątek. Pierwszy raz od 1949 r., czyli od końca chińskiej wojny domowej, spotkali się szefowie opozycyjnej tajwańskiej Partii Nacjonalistycznej (Kuomintangu)...82
  • Lucuś Kwaśniewski8 maj 2005Aleksandra Kwaśniewskiego pcha do Moskwy miraż stanowiska sekretarza generalnego ONZ Największą tragedią geopolityczną XX wieku był rozpad Związku Sowieckiego" - oznajmił Władimir Putin w swoim dorocznym orędziu do narodu. Zapomniał dodać, że...84
  • Putin show8 maj 2005Na obchody 60. rocznicy zakończenia II wojny światowej zjedzie do Moskwy 53 szefów państw, rządów i organizacji międzynarodowych. Wśród zaproszonych gości są też byli premierzy i prezydenci krajów, które wchodziły w skład koalicji...86
  • Dzień zwycięstwa Stalina8 maj 2005Rozmowa z Andriusem Kubiliusem, byłym premierem Litwy88
  • Rosja nie powinna przepraszać8 maj 2005Rozmowa z Asłambekiem Asłachanowem, doradcą prezydenta Władimira Putina89
  • Car w Jerozolimie8 maj 2005Polska postrzegana jest w Izraelu jako najbardziej przyjacielskie państwo w Europie Postawiliście na Amerykę, ale polityka Busha jeszcze bardziej komplikuje sytuację i wzmaga terror - tłumaczył Władimir Putin podczas rozmów z Izraelczykami,...90
  • Pralka Gusinskiego8 maj 2005Duże pieniądze z rosyjskim akcentem są zawsze podejrzane Wielu przechodniów, którzy tamtego ranka spieszyli do pracy, było przekonanych, że na nadmorskiej promenadzie znowu kręcą film o złodziejach i policjantach. Skandal wybuchł kilka godzin...92
  • Menu8 maj 2005WYSTAWA Słaby król, dobry książę W Lotaryngii znają go wszyscy. Nancy zawdzięcza mu jedno z najpiękniejszych rokokowych założeń urbanistycznych w Europie. Zanim Stanisław Leszczyński zdobył sławę filozofa, filantropa i mecenasa, przeżył...96
  • Prawo kiczu8 maj 2005Nikt nie potrafi żyć na wyżynach - stąd totalitaryzm kiczu Na malowanej makacie widać ułana i dziewczynę. On w barwnym mundurze stoi nad brzegiem wody obok białogrzywego konia. Po falach sunie łódź, a w niej siedzi ona - ufryzowana, ubrana na...98
  • Estrogen kontra testosteron8 maj 2005Kobiety i mężczyźni są siebie warci: tak samo udają kogoś, kim nie są Ta sztuka już została przetłumaczona na słowacki, węgierski i niemiecki, a wkrótce pojawi się też wersja angielska. "Testosteron" w ubiegły piątek był grany już po raz 244....102
  • Ueorgan Ludu8 maj 2005Jesteśmy niezawodnym ogniwem UE, ale bigosu nie oddamy TRYBUNA PRZYMIERZA MIĘDZY DAWNYMI A MŁODYMI Nr 17 (132) Rok wyd. 4 WARSZAWA, poniedziałek 2 maja 2005 r. Cena + VAT + ZUS + akcyza ROZPOCZYNAMY KONSULTACJE Zgodnie z obietnicą rozpoczynamy...105
  • Skibą w mur8 maj 2005Tegoroczne Wiktory przejdą do historii jako Mistrzostwa w Całowaniu się po Tyłkach Nie ma dobrej imprezy bez skandalu. Dzięki skandalowi impreza zostanie zapamiętana i opisana przez kronikarzy. Skandal ma tę właściwość, że - podobnie jak granat -...106