52-letni mieszkaniec Kietrza zmarł w szpitalu w Kędzierzynie-Koźlu po spożyciu metanolu, co potwierdziły badania toksykologiczne - poinformowała rzecznik szpitala. Według informacji rodziny zmarłego alkohol pochodził z Czech.
Mężczyzna trafił do szpitala w Kędzierzynie-Koźlu w niedzielę po południu ze szpitala w Głubczycach. - Do głubczyckiej placówki został przewieziony z domu z Kietrza, gdzie po wypiciu alkoholu stracił przytomność - powiedziała rzecznik szpitala w Kędzierzynie-Koźlu Adriana Nurzyńska.
Jeszcze w niedzielę zlecono badania toksykologiczne. W poniedziałek wyniki badań potwierdziły, że w alkoholu był metanol. 52-latek zmarł we wtorek rano.jl, PAP