Lotnisko w Modlinie zostało sparaliżowane poinformowało TVN Warszawa. – Jest bardzo niska podstawa chmur – wyjaśniła Edyta Mikołajczyk z portu lotniczego.
Samolot lecący ze Sztokholmu planowo miał wylądować w Modlinie o godz. 8.00 został jednak przekierowany do Warszawy. Na Lotnisko Chopina przewiezieni zostali również pasażerowie, którzy mieli odlecieć do Szwecji.
W Modlinie nie udało się także wylądować samolotowi z Brukseli. Został przekierowany do Warszawy. Maszyna z Londynu, która miała przylecieć do Modlina o godz. 10, a także samoloty z Liverpoolu (10.15) i Manchesteru (10.35), Londynu (11.45) oraz Bolonii (12.00) poleciały na Lotnisko Chopina.
Pasażerowie z Modlina są przewożeni autokarami do Warszawy, żeby stamtąd odlecieć samolotami, na które czekali.
Po godz. 11 przedstawiciele portu poinformowali, że niska podstawa chmur nadal stanowi problem. - Spodziewamy się, że najwcześniej o godz. 12 warunki powinny się poprawić - powiedziała Magdalena Bojarska z Lotniska w Modlinie.
Podobne sytuacje zdarzały się już na podwarszawskim lotnisku.
TVN Warszawa, ml
W Modlinie nie udało się także wylądować samolotowi z Brukseli. Został przekierowany do Warszawy. Maszyna z Londynu, która miała przylecieć do Modlina o godz. 10, a także samoloty z Liverpoolu (10.15) i Manchesteru (10.35), Londynu (11.45) oraz Bolonii (12.00) poleciały na Lotnisko Chopina.
Pasażerowie z Modlina są przewożeni autokarami do Warszawy, żeby stamtąd odlecieć samolotami, na które czekali.
Po godz. 11 przedstawiciele portu poinformowali, że niska podstawa chmur nadal stanowi problem. - Spodziewamy się, że najwcześniej o godz. 12 warunki powinny się poprawić - powiedziała Magdalena Bojarska z Lotniska w Modlinie.
Podobne sytuacje zdarzały się już na podwarszawskim lotnisku.
TVN Warszawa, ml