O sprawie poinformował brytyjski dziennik The Times. Czesław F., który od 10 lat mieszka w Irlandii, postanowił wybrać się w podróż samolotem linii lotniczych Ryanair. Kiedy 62-letni Polak wszedł na pokład maszyny stojącej na lotnisku w Modlinie pod Warszawą, nic nie zapowiadało tego, co zdarzy się później. Podczas lotu doszło jednak do incydentu. Mężczyzna był bowiem tak pijany, że nie mógł ustać o własnych siłach i przewrócił się na 3-letnie dziecko. Szczęśliwie małemu pasażerowi nic się nie stało. Konieczna była jednak interwencja służb. Personel pokładowy próbował uspokoić mężczyznę i zmusić go do zajęcia swojego miejsca. Czesław F. awanturował się twierdząc, że jest szykanowany.
W trakcie rozprawy przed irlandzkim sądem ustalono, że Polak był pod wpływem alkoholu już na lotnisku w Polsce. Jeden z funkcjonariuszy policji zeznał, że 62-latek był tak pijany, że nie rozumiał co się dzieje. Mężczyzna przeprosił za swoje zachowanie, jednak mimo tego sąd nakazał zapłacić Polakowi karę w wysokości 500 funtów. Na 62-latka nałożono również 3 letni zakaz podróżowania samolotami linii lotniczych Ryanair.