Chavez może rządzić dożywotnio

Chavez może rządzić dożywotnio

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zdominowane przez zwolenników populistycznego prezydenta Hugo Chaveza Zgromadzenie Narodowe Wenezueli udzieliło w nocy z wtorku na środę czasu polskiego jednomyślnej zgody proponowanym przez prezydenta reformom konstytucyjnym, mogącym zapewnić mu władzę przez następne dziesięciolecia.

Po sześciogodzinnej debacie przewodniczący Zgromadzenia Cilia Flores poinformował, że proponowane przez Chaveza zmiany w konstytucji uzyskały aprobatę wszystkich 167 deputowanych. Było to pierwsze czytanie ustawy z przewidywanych w sumie trzech.

Otwiera ono proces legislacyjny, który najprawdopodobniej potrwa kilka miesięcy. W tym czasie rozpisane ma zostać referendum powszechne, w którym obywatele przed końcem roku wypowiedzą się na temat przygotowywanych zmian w konstytucji.

Chavez proponuje wprowadzenie zasadniczych zmian w 33 spośród ogółem 350 artykułów ustawy zasadniczej. Zmiany te przedłużają m.in. kadencję prezydencką z 6 do 7 lat i pozwalają prezydentowi startować w wyborach nieograniczoną ilość razy. Opozycja wypowiada się stanowczo przeciwko takiej reformie i oskarża Chaveza o próbę zalegalizowania "rządów dyktatorskich".

Lewicowy polityk, który przed objęciem funkcji prezydenta był m.in. oficerem wojsk spadochronowych, proponuje także skrócenie dnia pracy do 6 godzin i wprowadzenie zakazu pracy w nadgodzinach, dzięki czemu ma nastąpić wzrost liczby legalnych miejsc pracy i liczby zatrudnionych.

Reformy miałyby stworzyć podstawy do zbudowania w Wenezueli, będącej piątym eksporterem ropy naftowej na świecie, "socjalizmu XXI wieku".

pap, ss