Opozycja a Rosja

Opozycja a Rosja

Można być albo smutnym albo wściekłym, gdy słyszy się to, co szereg liderów opozycji mówi o sytuacji za wschodnią granicą Polski. Demobilizowanie polskiej opinii publicznej w kontekście realnego zagrożenia ze Wschodu (Rosja czy jej białoruski akolita) jest, niestety, na rękę Moskwy. Ciekawe, że robią to te same formacje polityczne, które przed dekadą czy parunastoma laty też lekceważyły rosyjskie zagrożenie.

Sprowadzenie wszystkiego do międzypartyjnej wojny i politycznego ping-ponga opozycja kontra rząd jest wyjątkowo żałosne. Zbójeckim prawem opozycji jest krytykować, ale jeśli już ma ona to robić, to niech „opowieści dziwnej treści” snuje ona w obszarze polityki wewnętrznej. Tu przecież też można kłamać czy przeginać, ale jednak nie wywołuje to skutków zagrażających bezpieczeństwu państwa w kontekście międzynarodowym.

Nie chodzi tu tylko o ostatnie wyśmiewanie zagrożenia ze strony Grupy Wagnera. Śmichy-chichy, że jest to tylko stu żołnierzy i że nie ma co się w związku z tym bać, jest doprawdy kolejnym przykładem, który powinien się znaleźć w poszerzonej wersji książki Aleksandra Bocheńskiego: „Dzieje głupoty w Polsce”.

Nikt nie twierdzi, że Polsce grozi wojna pełnoskalowa. Ale oczywiście grożą nam różne prowokacje i incydenty. Grożą tym bardziej, że już się zdarzają. To nie krasnoludki i sierotka Marysia atakują ludzi i pojazdy naszej Straży Granicznej. Ktoś dostarcza imigrantom „sprzętu” do takich ataków.

Poza kretyńskim lekceważeniem zagrożenia ze strony Wschodu, opozycja (czy jej istotna część) pełni również rolę „pożytecznych idiotów’, którzy chcąc nie chcąc, być może wbrew własnym intencjom, ale to wtedy tym bardziej świadczy o ich głupocie i nieprzygotowaniu do pełnienia funkcji publicznych – publicznie kwestionuje dane podawane przez MON odnośnie liczebności polskiej armii i jej poszerzania. Wiadomo, że akurat w tej kwestii lepiej jest napinać bicepsy. Wiadomo, że wobec Rosji trzeba okazywać siłę, a nie podziały wewnętrzne i słabość.

Jeżeli dojdzie – a jest to prawdopodobne! – do nasilenia wojny hybrydowej przez Rosję, to oczekiwałbym, że wówczas przedstawiciele PO wejdą pod stół i odszczekają swoje kłamstwa lub ich publiczne lekceważenie aktywności rosyjskiego niedźwiedzia.

Źródło: Wprost

Ostatnie wpisy

  • Decyzja Kongresu – i znów kluczowa rola Polski22 kwi 2024, 8:29Decyzja Kongresu USA, a mówiąc ściślej Izby Reprezentantów, o udzieleniu bardzo znaczącej pomocy dla naszego wschodniego sąsiada nie jest jeszcze – w sensie formalno-legislacyjnym – końcem tego długotrwałego procesu pomocowego.
  • Zachód: Bliski Wschód ważniejszy od Europy Wschodniej...15 kwi 2024, 7:54Atak Iranu na Izrael zapewne nie przerodzi się w otwartą, pełnoskalową wojnę, ale jego polityczne skutki będą daleko idące.
  • Rozmawiałem z Pellegrinim. Właśnie został prezydentem Słowacji8 kwi 2024, 8:05Wybory samorządowe w Polsce miały miejsce dzień po drugiej turze wyborów prezydenckich na Słowacji. Przy moim największym szacunku dla polskiego samorządu jednak w wymiarze międzynarodowym, w tym nawet geopolitycznym (!) elekcja u naszego sąsiada...
  • USA kontra UE, Francja kontra Bruksela czyli AI dzieli Zachód2 kwi 2024, 8:04Po cichu, z dala od kamer, toczy się dyplomatyczno- merytoryczna wojna w ramach Zachodu. Nie chodzi tu bynajmniej o różnice między eksprezydentem Donaldem J. Trumpem, a Unią Europejską, w sprawie Rosji i Ukrainy, ale o coś, o co walka toczyć się...
  • Na Słowację patrzy cała Europa25 mar 2024, 7:56Słowacja nie jest wielkim krajem, bo liczy 5,4 miliona mieszkańców, ale wybory prezydenckie u naszego południowego sąsiada mają znaczenie znacznie szersze, niż by się to mogło wydawać.