Komorowski o „wyborczym stroszeniu piór”. Tak ocenił zapowiedź Tuska

Komorowski o „wyborczym stroszeniu piór”. Tak ocenił zapowiedź Tuska

Bronisław Komorowski
Bronisław Komorowski Źródło:Shutterstock / Drop of Light
Bronisław Komorowski w najnowszym wywiadzie nakreślił wyborczy dylemat, przed którym stoi. Były prezydent wspomniał także o zapowiedzi Donalda Tuska dotyczącej odblokowania środków z KPO.

zbliżają się wielkimi krokami. Na ostatniej prostej kampanii pojawia się wiele sondaży, z których wynika, że największym poparciem cieszy się Prawo i Sprawiedliwość. Jednak mimo przewagi nad politycznymi rywalami partia Jarosława Kaczyńskiego nie może liczyć na samodzielną większość.

Bronisław Komorowski o wyborczym dylemacie. „Mam z tym kłopot”

Bronisław Komorowski na antenie Radia Zet został zapytany, na kogo zagłosuje w zbliżających się wyborach parlamentarnych. – Mam z tym kłopot. Nie ukrywam. Z jednej strony bardzo chciałbym zagłosować na Michała Szczerbę. To jest mój były asystent, którego niezwykle wysoko cenię jako posła opozycji, człowieka pracowitego, szlachetnego i z pomysłami – powiedział były prezydent.

– Z drugiej strony chciałbym zagłosować na listę Trzeciej Drogi. Dzisiaj wszyscy wiemy, że o tym, co wydarzy się po wyborach, nie będzie decydowało to, kto będzie na pierwszym miejscu (…), tylko kto będzie na trzecim, bo wtedy będzie wiadomo, czy da się stworzyć większościową koalicję anty-pisowską, czy też nie. Więc każdy, kto chce, żeby nie tylko był sukces jednego dnia, kiedy ogłoszone zostaną wyniki wyborów, ale sukces w postaci zmiany rządów, w zasadzie powinien oddać głos na którąś z tych partii spoza głębokiej polaryzacji. Ja myślę tu przede wszystkim o Trzeciej Drodze. Być może w ramach rodziny się jakoś podzielimy głosami, kto zagłosuje na Michała Szczerbę, a kto na Trzecią Drogę – kontynuował Bronisław Komorowski.

Komorowski o zapowiedzi Tuska. „To jest takie wyborcze stroszenie piór”

W czasie rozmowy został również poruszony wątek dotyczący odblokowania środków z Krajowego Planu Odbudowy i wypowiedzi w tym kontekście. Lider PO na wiecu w Sopocie złożył „uroczyste przyrzeczenie”, że w ekspresowym tempie po wyborach, jeśli wygra je opozycja, odblokuje wypłaty.

– Troszkę to jest takie wyborcze stroszenie piór, że pojadę, załatwię w ciągu pięciu godzin, ale to jest uzasadnione tym, że w moim przekonaniu zmiana rządu, nie tylko wygranie wyborów, ale zmiana rządu, czyli stworzenie koalicji większościowej, będzie odczytywane przez KE, jeśli nie jako gwarancja, to jako daleko idąca szansa na przeprowadzenie ustaw zmieniających te wszystkie pseudoreformy , co może stanowić postawę właśnie do odblokowania pieniędzy – skomentował Bronisław Komorowski.

Czytaj też:
Sensacyjny sondaż! Prawo i Sprawiedliwość ma „czwórkę” z przodu
Czytaj też:
Opozycja popełniła błąd? Ten sondaż może dać politykom do myślenia