Program nuklearny Iranu i poparcie Teheranu dla terroryzmu stanowi "być może największe wyzwanie" dla bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych - oceniła w środę amerykańska sekretarz stanu Condoleezza Rice w czasie przesłuchania przed Komisją Spraw Zagranicznych Kongresu USA.
"Bardzo niepokoi nas polityka Iranu, która stanowi być może największe wyzwanie dla interesów amerykańskich na Bliskim Wschodzie i na świecie" - powiedziała Rice.
Zapewniła jednocześnie, że Stany Zjednoczone nie rezygnują z drogi dyplomacji i będą pracować ze swoimi sojusznikami, by rozwiązać problem.
Sekretarz stanu dodała, że USA i inne kraje pracują przede wszystkim nad zaostrzeniem sankcji wobec Teheranu w razie odmowy rezygnacji ze wzbogacania uranu.
Rice podkreśliła, że administracja prezydenta George'a W. Busha jest zdeterminowana, by ścigać "irańskich sprawców, którzy atakują w Iraku nasze wojska i niewinnych Irakijczyków".
Państwa zachodnie uważają, że rozwijając program wzbogacania uranu Iran dąży do produkcji broni nuklearnej. Iran mówi, że chce jedynie produkować energię do celów cywilnych.pap, ss