Buda i Joński dla „Wprost”. „Gigantyczna żółta kartka” vs. „Musimy pracować”

Buda i Joński dla „Wprost”. „Gigantyczna żółta kartka” vs. „Musimy pracować”

Waldemar Buda (PiS), Dariusz Joński (KO)
Waldemar Buda (PiS), Dariusz Joński (KO) Źródło:WPROST.pl
– To gigantyczna żółta kartka dla Donalda Tuska – mówił Waldemar Buda (PiS) o wyniku wyborów samorządowych. Dariusz Joński kładł nacisk na zwiększenie posiadania KO w samorządach.

„W sejmikach – 11:5 dla Koalicji. Wiem, zawsze może być lepiej" – podsumował wynik wyborów samorządowych w mediach społecznościowych Donald Tusk. O te słowa reporter „Wprost” zapytał Waldemara Budę.

– Jesteśmy bardzo spokojni. Żaden publicysta nie sugerował nam takich wyników – odpowiedział poseł PiS.

Buda o wyborach samorządowych. „W powiatach wygraliśmy”

– Jeszcze miesiąc temu mówiono, że odbiorą nam woj. podkarpackie i stracimy wszystkie regiony, nawet te będące przyczółkiem PiS od zawsze. Straciliśmy może jedno województwo i to o jeden głos. W powiatach wygraliśmy 166:122, gdzie miano nas zniszczyć. To gigantyczna obrona i dowód na to, że jest to gigantyczna żółta kartka dla Donalda Tuska – ocenił.

Dopytywany o koalicję, tam gdzie PiS nie ma większości, powiedział, że na Podlasiu to się uda, ale w Łódzkiem motywacja do zjednoczenia się przeciwko opozycji jest bardzo duża.

Waldemar Buda założył wygraną PiS w wyborach europejskich. – Tu zdecydowanie wygramy. To nie będzie różnica o 3 proc, ale o 6., jak było w 2019 roku. Widać trend, zatrzymaliśmy spadek PiS, odbudowujemy się, a PO regularnie traci – stwierdził.

Joński: Mamy mocne zadanie, wygrać z PiS

Dariusz Joński (KO) w rozmowie z „Wprost” kładł nacisk na wynik koalicji 15 października w Sejmikach. – Mamy więcej niż mieliśmy, ale frekwencja nie cieszy. Musimy popracować. Mamy mocne zadanie, żeby wygrać z PiS-em – powiedział. Dopytywany o koalicję, która może odebrać jakieś województwo z rąk PiS, stwierdził, że rzadko się zdarza samodzielne rządzenie w samorządach. – Najważniejsze: PiS ma 239 osób, my 298 w Sejmikach (biorąc pod uwagę całą koalicję – red.), strategia pójścia w trzech blokach opłaciła się – ocenił.

Nie odpowiedział, jaka będzie strategia na wybory europejskie. – Jest wysoce prawdopodobne, że każda partia pójdzie sama. Ale w PE są też rodziny polityczne. Niezależnie od taktyki czeka nas ciężka kampania – przypomniał.

Waldemar Buda, pytany o cztery ustawy aborcyjne, powiedział, że koalicja nie może dogadać się w tej sprawie. – Młodzi ludzie nie poszli na wybory, bo widzą, że jest brak wiarygodności, tego, do czego się zobowiązali – ocenił.

Joński powiedział, że cztery projekty ws. aborcji to żaden problem i trzeba wybrać najlepszy. Zapytany, czy uda się wybrać jeden, odpowiedział, że liczy na taki, który przewiduje standard europejski – liberalizację prawa do aborcji do 12 tyg. trwania ciąży. Powiedział, że w razie niepodpisania przez prezydenta ustawy, „jest plan B”.

Czytaj też:
Niekończąca się lista zwycięzców i zbiorowy przegrany. Ekspertka dla „Wprost”: To powinno być lekcją na przyszłość
Czytaj też:
Niemieckie media piszą o wyborach w Polsce. „Tusk nie może poszerzyć władzy”

Źródło: WPROST.pl