Liderzy "S" skarżą się na IPN

Liderzy "S" skarżą się na IPN

Dodano:   /  Zmieniono: 
Liderzy "Solidarności": Zbigniew Bujak, Władysław Frasyniuk i Bogdan Lis domagają się od ministra sprawiedliwości zajęcia stanowiska wobec bezprawnych, ich zdaniem, działań IPN - informuje "Gazeta Wyborcza". Chodzi o stosunek Instytutu do Lecha Wałęsy.

"Organa państwowe mają obowiązek przecięcia procedury obchodzenia przez IPN prawa, lekceważenia prawomocnych wyroków sądowych i naigrywania się z ochrony prawnej godności obywatela" - piszą w skardze do ministra Zbigniewa Ćwiąkalskiego.

Zdaniem Bujaka, Frasyniuka i Lisa działania IPN wobec Wałęsy to "samowola i bezprawie czynione w imieniu i na rachunek Państwa". Przypominają, że Wałęsa ma nie tylko status pokrzywdzonego, ale także, że sąd lustracyjny oczyścił go z zarzutu agenturalności.

Ćwiąkalski we wtorek ma rozmawiać z prezesem IPN i dwoma dyrektorami biur Instytutu na temat tego, jakimi kryteriami IPN się kieruje, wpisując osoby na listę osób represjonowanych przez bezpiekę. Ma także spytać, czy brak na niej Lecha Wałęsy to ostateczna decyzja, czy sytuacja przejściowa.