Rosja nie zamierza płacić za ukraiński gaz

Rosja nie zamierza płacić za ukraiński gaz

Dodano:   /  Zmieniono: 
Problemy Ukrainy w sferze gazu mogą już w czerwcu wywołać przerwę w tranzycie dla Europy – poinformował premier Rosji Władimir Putin, podaje „Ria Nowosti”.
Władimir Putin na konferencji prasowej, reasumując rozmowę przeprowadzoną z fińskim premierem Matti Vanhanenem powiedział „W rozmowie z naszymi europejskimi partnerami, zwróciłem uwagę na problem transportu gazu i poprosiłem o współpracę w kwestii Ukrainy. Uprzedzamy wcześniej o możliwości wystąpienia konfliktu, który może spowodować przerwę w dostawach gazu dla Europy już pod koniec czerwca".

Gazprom wprowadza nowe zasady dotyczące sprzedaży surowca. Dla Ukrainy będzie wysyłana taka objętość gazu, za którą wcześniej wpłyną pieniądze. Władimir Putin podkreślił, że strona rosyjska ma prawo żądać przedpłaty od Ukrainy. „Jeżeli nie będzie przedpłaty, nie będzie gazu", powiedział.

Rosja zaostrza swoją politykę wobec Ukrainy i ostrzega przed nowym kryzysem gospodarczym. Władimir Putin ponownie zwrócił się w tej sprawie do Unii Europejskiej, informując, że konflikt z sąsiadem może przełożyć się na dostawy gazu dla krajów zachodnich. „Wszystkie nasze apele do Europy pozostają bez echa. Chcę powiedzieć, że Rosja nie zamierza płacić za gaz dla Ukrainy".

PP