Trzy japońskie okręty wojenne wypłynęły z portu Sasebo, by wspomóc USA w walce z terroryzmem. To pierwsza akcja militarna Japonii od zakończenia II wojny światowej
Dwa niszczyciele "Kurama" i "Kirisame" o wyporności 5200 ton i 4550 ton oraz okręt dostawczy Hamana kierują się wody Oceanu Indyjskiego, gdzie znajdują amerykańskie jednostki uczestniczące w nalotach na Afganistan.
Misja została podjęta po wielotygodniowych dyskusjach w parlamencie Japonii, rygorystycznie dotąd przestrzegającej zasad pacyfizmu swojej powojennej konstytucji.
Sondaże opinii publicznej wskazują jednak, że większość Japończyków popiera decyzję rządu premiera Junichiro Koizumiego, który obiecał wsparcie kampanii odwetowej USA przeciwko organizatorom ataków terrorystycznych z 11 września.
em, pap
Misja została podjęta po wielotygodniowych dyskusjach w parlamencie Japonii, rygorystycznie dotąd przestrzegającej zasad pacyfizmu swojej powojennej konstytucji.
Sondaże opinii publicznej wskazują jednak, że większość Japończyków popiera decyzję rządu premiera Junichiro Koizumiego, który obiecał wsparcie kampanii odwetowej USA przeciwko organizatorom ataków terrorystycznych z 11 września.
em, pap