Około 50 osób pikietowało po południu przed domem gen. Wojciecha Jaruzelskiego w Warszawie w związku z 20. rocznicą wprowadzenia stanu wojennego
Pikietujący odśpiewali "Balladę o Janku Wiśniewskim" i piosenkę Jacka Kaczmarskiego "Mury", którą uważają za hymn pokolenia stanu wojennego.
Na transparentach widniały hasła: "Zbrodnie PRL - pamiętamy KPN" oraz "Zbrodniarze PRL-u - pamiętamy".
"Jesteśmy tu po to, żeby przypomnieć tym, którzy nie pamiętają, albo nie chcą pamiętać, tego, co wydarzyło się 13 grudnia 1981 roku" - powiedział Henryk Kozakiewicz z KPN. Podczas czwartkowej pikiety zapalono przed domem gen. Jaruzelskiego znicze na znak pamięci o ofiarach stanu wojennego. Położono też kask, symbolizujący pamięć o poległych górnikach z kopalni "Wujek".
Pikieta została zorganizowana przez Konfederację Polski Niepodległej, Niezależne Zrzeszenie Studentów, Ruch Społeczny AWS Śródmieście i Związek Więźniów Okresu Stalinowskiego.
W nocy ze środy na czwartek przed domem Wojciecha Jaruzelskiego w Warszawie pikietowało około stu osób z Ligi Republikańskiej.
Na transparentach widniały hasła: "Zbrodnie PRL - pamiętamy KPN" oraz "Zbrodniarze PRL-u - pamiętamy".
"Jesteśmy tu po to, żeby przypomnieć tym, którzy nie pamiętają, albo nie chcą pamiętać, tego, co wydarzyło się 13 grudnia 1981 roku" - powiedział Henryk Kozakiewicz z KPN. Podczas czwartkowej pikiety zapalono przed domem gen. Jaruzelskiego znicze na znak pamięci o ofiarach stanu wojennego. Położono też kask, symbolizujący pamięć o poległych górnikach z kopalni "Wujek".
Pikieta została zorganizowana przez Konfederację Polski Niepodległej, Niezależne Zrzeszenie Studentów, Ruch Społeczny AWS Śródmieście i Związek Więźniów Okresu Stalinowskiego.
W nocy ze środy na czwartek przed domem Wojciecha Jaruzelskiego w Warszawie pikietowało około stu osób z Ligi Republikańskiej.